PKO Ekstraklasa. Marek Papszun zdyskwalifikowany na dwa mecze

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: trener Marek Papszun
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: trener Marek Papszun

Lider, Raków Częstochowa, będzie sobie radzić bez trenera Marka Papszuna nie tylko w meczu z Lechem Poznań, ale również z Wartą Poznań.

Przed przerwą reprezentacyjną Raków Częstochowa zremisował bezbramkowo z Wisłą Kraków. W czasie doliczonym do tego meczu emocje poniosły trenera Marka Papszuna, któremu sędzia Piotr Lasyk pokazał czerwoną kartkę za zachowanie przy ławce rezerwowych.

- Z decyzji sędziego wzięły się emocje, które buzowały między ławkami. Dlatego przepraszam trenera Skowronka, doszło do wymiany zdań. Wszystko wyjaśniliśmy sobie już indywidualnie. Mam do niego duży szacunek. To się nie powinno zdarzyć. Trzeba kontrolować te emocje. Przesadziłem - mówił Papszun na konferencji prasowej.

Komisja Ligi zapoznała się z wydarzeniami i zdyskwalifikowała Papszuna na dwa mecze. Trener nie poprowadzi Rakowa z ławki w spotkaniach PKO Ekstraklasy z Lechem Poznań i Wartą Poznań. Swoje uwagi w czasie gry będzie mógł przekazywać wyłącznie za pośrednictwem asystenta.

Drużyna Papszuna jest w tym sezonie najlepsza w lidze i we wspomnianych pojedynkach z klubami z Wielkopolski będzie bronić pozycji lidera. Przede wszystkim jej konfrontacja z jedynym przedstawicielem PKO Ekstraklasy w europejskich pucharach zapowiada się hitowo.

Czytaj także: Podbeskidzie Bielsko-Biała przebiło się przez mur Pogoni Szczecin. Faworyt uratował remis

Czytaj także: Warta Poznań pokonała Stal Mielec. Blisko godzina w osłabieniu nie złamała Zielonych

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund

Komentarze (11)
avatar
Chrisrks
13.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lasyk to już znana .."błyskawica" w Częstochowie. 
avatar
Jacek Urbanowicz
13.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sędzia ewidentnie przy drugiej bramce się pomylił powinien być gol uznany dla Rakowa 
avatar
Spacer
13.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sędzia ukradł Rakowowi zwycięstwo . Jaką poniesie karę ??? 
avatar
zbych22
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Chyba Marek Papszun ma niezbyt wysokie notowania w PZPN bo tak mnie się wydaje,że jest niezależnym fachowcem. 
avatar
zbych22
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Metoda stara jak świat. Pamiętam przypadek z okresu juniorskiego kiedy to mistrzem okręgu mogły być tylko dwie drużyny(Jagiellonia albo Włókniarz B-stok) więc naszemu trenerowi załatwiono dłużs Czytaj całość