PKO Ekstraklasa. Zły scenariusz dla Rakowa Częstochowa. Tomas Petrasek nie zagra przynajmniej do końca roku

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomas Petrasek
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomas Petrasek

Tomas Petrasek naderwał więzadła rzepki, wskutek czego z pewnością nie pojawi się na murawie do końca tego roku. W najgorszym razie Raków Częstochowa będzie musiał sobie radzić bez swojego kapitana do końca sezonu.

[tag=60879]

Tomas Petrasek[/tag] przez uraz kolana nie mógł wystąpić już w niedzielnym spotkaniu PKO Ekstraklasy z Wisłą Kraków (0:0). Zawodnik musiał kilka dni czekać na wyniki szczegółowych badań. Niestety, Czech nie może być zadowolony z diagnozy.

- Przy optymistycznym scenariuszu Tomek wróci do zajęć z drużyną około 15 stycznia. Do tego czasu będzie się rehabilitował i trenował indywidualnie. Pesymistyczny scenariusz zakłada operację kontuzjowanego kolana. Wtedy przerwa będzie trwała od pięciu do sześciu miesięcy - czytamy w komunikacie Rakowa Częstochowa.

To bardzo zły scenariusz dla kibiców klubu, który jest rewelacją trwających rozgrywek ligowych. Prawdopodobnie władze Rakowa podczas zimowego okna transferowego będą sondowały możliwość sprowadzenia stopera, który mógłby godnie zastąpić 28-latka.

Petrasek w bieżącym sezonie ekstraklasy zanotował 8 występów, w których strzelił 2 gole. Był czołową postacią zespołu prowadzonego przez trenera Marka Papszuna. W październiku tego roku doświadczony defensor zdołał nawet zadebiutować w dorosłej reprezentacji Czech.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Marek Papszun zdyskwalifikowany na dwa mecze
PKO Ekstraklasa: Warta Poznań ma dwóch kontuzjowanych. Jest też ważny powrót

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Komentarze (0)