Transfery. Koniec legendy w Realu Madryt? Sergio Ramos ma dostać lukratywną ofertę z Francji

Getty Images /  Jose Breton/Pics Action/NurPhoto  / Na zdjęciu: Sergio Ramos
Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Sergio Ramos

Sergio Ramos po ponad piętnastu latach może opuścić Real Madryt. Jego kontrakt z klubem wygasa za pół roku, a kapitanowi trudno jest porozumieć się z władzami. Skorzystać z tego chce Paris Saint-Germain.

Kontrakt Sergio Ramosa z Realem Madryt wygasa 30 czerwca 2021 roku, co oznacza, że już od 1 stycznia hiszpański defensor będzie mógł negocjować warunki umowy z nowym pracodawcą. Zdaniem dziennika "AS", coraz mniej wskazuje na to, że legenda zostanie w klubie. Tego chce Zinedine Zidane, ale Ramosowi trudno jest porozumieć się w kwestii nowego kontraktu z władzami klubu.

Ramos chciałby zostać w Realu, lecz jego warunkiem jest kontrakt dłuższy niż roczny, a takie Królewscy oferują zawodnikom poniżej 30. roku życia. 34-letni Ramos nie ma co liczyć na to, że zostanie potraktowany wyjątkowo. Klub co prawda chce mu zaoferować kontrakt na rok z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy, ale byłoby w nim zapisane tyle zmiennych i warunków, że Ramos nie mógłby być pewny tego, że zostanie w Madrycie.

Te warunki nie satysfakcjonują Ramosa, który chciałby w klubie zakończyć swoją karierę. Uważa, że zasługuje na to, by podpisać dwuletni kontrakt bez żadnych dodatkowych warunków. Z tego chcą skorzystać władze Paris Saint-Germain, które mają przygotować dla Ramosa lukratywną ofertę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie

Mistrzowie Francji są gotowi zaoferować mu trzyletni kontrakt, w którym miałby zarabiać po 20 milionów euro netto rocznie. Do tego należy dodać kwotę za transfer, jeśli PSG chciałoby go przeprowadzić już w styczniu. Obecnie Ramos zarabia 12 milionów euro.

Fani Realu nie ukrywają, że chcą tego, by Ramos został w klubie. Do ekipy Królewskich trafił w 2005 roku z Sevilli i od tego czasu jest kluczowym zawodnikiem i jedną z legend.

Czytaj także:
Maciej Kmita: To początek końca Jerzego Brzęczka [KOMENTARZ]
Polska bez szans w meczu z Włochami. Nie istnieliśmy

Źródło artykułu: