Marek Szkolnikowski odpowiada Jerzemu Brzęczkowi. "Słowa o manipulacji są niefortunne"

Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus  / Na zdjęciu: Marek Szkolnikowski
Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Na zdjęciu: Marek Szkolnikowski

- Jeśli chcemy jechać na mistrzostwa tylko po to, żeby je zaliczyć, nie ma sensu zmieniać selekcjonera. Jeśli chcemy coś osiągnąć, trzeba to zrobić. Mamy fantastyczne pokolenie i nie można go zmarnować - mówi Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport.

Po meczu z Holandią selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek zarzucił telewizji manipulację, a także zaatakował dyrektora TVP Sport Marka Szkolnikowskiego.

- Przed meczem nie rozmawiałem z prezesem Bońkiem na temat mojej przyszłości. Nie usłyszałem sugestii, jaki wynik może zaważyć na mojej przyszłości, takiej rozmowy nie było. Nie mam Twittera, nie żyję mediami społecznościowymi, tylko skupiam się na swoich obowiązkach. Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest szefem telewizji, to nie wiem, czy jest odpowiednią osobą, by zabierać głos na ten temat - powiedział selekcjoner na konferencji prasowej.

- Jestem kibicem i mam prawo do wyrażania opinii. Gdy coś mi się podobało w grze kadry, również o tym mówiłem. Z drugiej strony jestem dyrektorem telewizji sportowej, która płaci pieniądze za prawo do pokazywania kadry narodowej. Moim zadaniem jest dbać o jak najlepszy kontent, bo to ma wpływ na oglądalność - odpowiada Marek Szkolnikowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko

Marek Wawrzynowski, WP SportoweFakty: Pisał pan, że Włodzimierz Szaranowicz nawoływał do zwolnienia Franciszka Smudy pół roku przed EURO 2012, jesteśmy teraz w podobnej sytuacji?

Marek Szkolnikowski: Tak sądzę. Dziś, patrząc na naszą grę, jedziemy na Euro, żeby powalczyć z coraz mocniejszą Słowacją i dalej liczymy na farta w meczu ze Szwecją. Na Hiszpanię wychodzimy jak na egzekucję. Z Hiszpanami na 10 meczów przegramy dziś... 10. Za kadencji Brzęczka graliśmy 8 meczów z zespołami z góry, w tym cztery z Włochami, dwa z Portugalią, dwa z Holandią. Bilans to 0-3-5. Dwa z trzech remisów wyszarpaliśmy bardzo szczęśliwie. Jeden to mecz z Włochami w Bolonii, pierwszy za kadencji Brzęczka. Myślę, że od tamtej pory mieliśmy prawo spodziewać się postępu, a nic takiego nie nastąpiło.

Jest sens zmieniać selekcjonera na pół roku przed turniejem?

Smudy nie zmieniono i efekt był taki, że na EURO 2012 na własnych stadionach ponieśliśmy klęskę. Jeśli chcemy jechać na najbliższe mistrzostwa tylko po to, żeby je zaliczyć, to nie ma sensu zmieniać selekcjonera. Ale jeśli chcemy cokolwiek osiągnąć, to trzeba to zrobić. Dziś mamy fantastyczne pokolenie zawodników. Jest bramkarz na światowym poziomie, do tego najlepszy napastnik świata, kilku dobrych i bardzo dobrych zawodników. Chodzi jedynie o to, żeby wykorzystać potencjał tej drużyny. Zobaczmy na Islandię i Walię podczas EURO 2016 czy też Szwecję i Rosję podczas mundialu 2018. To były drużyny, które pokazały, co oznacza maksymalne wykorzystanie potencjału. Nie mówię przecież, że mamy wygrać EURO, ale obecnie nie potrafimy wykorzystać nawet w niewielkim stopniu tego, co mamy. Tymczasem przykłady z całego świata pokazują, że nagle może wejść ktoś, kto widzi więcej i zmienić oblicze zespołu. Trener czy selekcjoner musi mieć wizję. Pierwszy z brzegu to Hansi Flick, który szybko poukładał sytuację w Bayernie.

OK, ale mówimy o piłce z najwyższej półki.

Oczywiście, o takim selekcjonerze marzę. Jeśli Boniek ma takie kontakty, dlaczego nie podpisze krótkoterminowego kontraktu np. za 3 mln euro z trenerem z nazwiskiem, takim jak np. Sarri. To da nam realną szansę. Chyba trzy czwarte Polski widzi, że przez dwa lata ta drużyna nie zrobiła postępu. Tymczasem do turnieju mamy 7 miesięcy, 5 spotkań, zgrupowanie, można sporo zmienić. Zresztą, wiosną, jeszcze przed EURO, gramy 3 mecze eliminacji mistrzostw świata. Jeśli zagramy dobrze, a zawalimy EURO, to mamy budować od nowa? A jeśli zagramy słabo, to co? Zwalniać selekcjonera przed turniejem czy jednak dograć mimo zdemolowanej atmosfery? A tu trzeba brać pod uwagę, że raczej ten drugi scenariusz jest bardziej prawdopodobny. Z drużyn, które znajdą się w pierwszym koszyku do losowania grupy eliminacyjnej mundialu, teoretycznie osiągalne mogą być Dania i Chorwacja. Ale podkreślam: czysto teoretycznie. Z taką grą jak obecnie nie mamy w meczach z nimi czego szukać.

Czy zmiana selekcjonera gwarantuje cokolwiek?

Chodzi o danie sobie szansy. Obecnie nie jest powiedziane, że wygramy ze Słowacją. To nie jest słaby zespół, zresztą właśnie zmienili selekcjonera i przyszły efekty. Może się okazać, że będą dla nas jak Korea, Ekwador, Senegal. To kwestia jednego meczu. My - powtórzę - mamy wyjątkowe pokolenie i nie musimy jechać na EURO dla udziału. Możemy wygrać ze Słowacją i Szwecją, awansować do drugiej rundy, tam zagrać "mecz życia" z jakimś mocnym rywalom i... zobaczymy, co dalej. Dajmy sobie szansę.

Proszę porównać kadencję Jerzego Brzęczka do tego, co graliśmy za Adama Nawałki. Wtedy rywalizowaliśmy jak równy z równym z Niemcami. Przecież we Frankfurcie, mimo porażki, zagraliśmy znakomicie, we Francji podczas mistrzostw Europy byliśmy równorzędnym rywalem. Graliśmy niezłe mecze ze Szwajcarią i Portugalią, gdzie niewiele zabrakło nam do półfinału.

Czy Brzęczek ma mniejszy potencjał? Moim zdaniem nie. Musimy wyjść jak Lech na Benfikę, odważnie, z pomysłem, grać na 120 procent, wykorzystywać atuty, stałe fragmenty gry, które - jak pokazał mundial - są kluczowe. Musimy mieć kilka ciekawych rozwiązań taktycznych, którymi zaskoczymy rywala. Tymczasem na razie jest chaos, brak pomysłu i nie ma widoków na to, że coś może się zmienić. Trudno pogodzić mi się z tym, że marnujemy historyczną szansę.

A jak odniesie się pan do zarzutów manipulacji? W sieci pojawił się wycinek meczu, gdzie Brzęczek wydaje jakieś komendy w stronę Lewandowskiego, ten mówi coś do niego. Można odnieść wrażenie, że lekceważącym tonem, ale wy dajecie to z sugestywnym podpisem "Miłość kwitnie".

To był obrazek z transmisji, który zaczął krążyć po sieci i stał się wiralowym hitem. Chwilę po meczu zapytaliśmy Roberta Lewandowskiego o sprawę i natychmiast zdusiliśmy temat w zarodku. Słowa o manipulacji są niefortunne i nie powinny mieć miejsca. Nikt niczego nie montował ani nie manipulował.

ZOBACZ Kadra bez punktów, ale wstydu nie było

ZOBACZ Polska zrobiła postęp, ale znowu przegrała

Komentarze (29)
avatar
ggdd
22.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może Szkolnikowski wyłoży te 3 mln euro? Jeśli nie, to niech zajmie się miętoszeniem swojego pindolka, zamiast roić jakieś swoje brednie. 
avatar
moniuszko
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szkolnikowski ma rację. Fakt, że kończymy oglądać relację po pierwszej połowie meczu nie bierze się znikąd. Obecnie tylko sadyści oglądają całe mecze z reprezentacją Polski. Odkąd Brzęczek zo Czytaj całość
avatar
KAFELINI
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O Wozniaku wszyscy zapomnieli? 
avatar
Endip
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Chłopie, co ty pieprzysz? Teraz to najwyżej możemy zmienić sobie obuwie. Nie ma trenera, który w tak krótkim czasie zrobi coś z niczego. Tak się znasz na tym, jak ci twoi eksperci zapraszani do Czytaj całość
komentuje
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Graliśmy niezłe mecze ze Szwajcarią i Portugalią", że co graliśmy? Zdobiliśmy pierwsi bramkę, a potem obrona Częstochowy... Co i tak w jednym i drugim meczu nie udało się. 

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (872 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (402 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.