Serie A: niezwykły mecz na szczycie SSC Napoli - AC Milan. Powrót Cesarego Prandellego z Polakami w akcji

PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Franck Kessie
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Franck Kessie

SSC Napoli zmierzy się z AC Milanem w najciekawszym meczu 8. kolejki. Cesare Prandelli poprowadzi ACF Fiorentinę po 3843 dniach przerwy, a że rywalem będzie Benevento Calcio, to na boisku można spodziewać się Bartłomieja Drągowskiego i Kamila Glika.

SSC Napoli i AC Milan rywalizują w Lidze Europy, co ujmy nie przynosi, ale pokazuje, że poprzedni sezon w wykonaniu obu drużyn nie był na miarę aspiracji i jest co po nim poprawiać. Podopieczni Gennaro Gattuso i Stefano Piolego zabrali się za to, a dotychczasowe siedem kolejek to w ich wykonaniu kontynuacja rundy wiosennej, a przede wszystkim okresu po lockdownie. Biorąc pod uwagę cały 2020 rok, Rossoneri są najlepsi we Włoszech, a Napoli jest czwartą siłą ligi. W czasie przerwy reprezentacyjnej Milan był liderem, a Azzurri trzeci ze stratą trzech punktów do przeciwnika z Mediolanu. Po takim starcie walka o minimum powrót do Ligi Mistrzów jest obowiązkiem.

Milan przed dwutygodniową przerwą w rozgrywkach jakby złapał zadyszkę. Porażka 0:3 z Lille w Lidze Europy była pierwszą od 8 marca. Passa Rossonerich trwała 23 mecze i 242 dni. Kilka dni później pachniało wpadką na włoskim podwórku, a skończyło się na drobnym potknięciu dzięki Zlatanowi Ibrahimoviciowi. Lider klasyfikacji strzelców ligi zdobył ósmą bramkę w sezonie i ustalił wynik na 2:2 w czasie doliczonym do pojedynku z Hellasem Werona. Jeżeli Milan nie przegra również w niedzielę na Stadio San Paolo, będzie posiadaczem serii 15 spotkań na wyjeździe bez porażki po raz pierwszy od lutego 2004 roku, kiedy jego trenerem był Carlo Ancelotti.

Historia najnowsza przemawia za zespołem Piotra Zielińskiego. Napoli jest niepokonane od 11 meczów ligowych przeciwko Milanowi. W tym okresie pozwoliło przeciwnikowi odegrać się tylko w Pucharze Włoch i to zresztą pamiętne wydarzenie. Transmisja meczu okraszonego dubletem Krzysztofa Piątka cieszyła się w Polsce rekordową oglądalnością, jeśli chodzi o calcio. Biorąc pod uwagę tylko spotkania na Stadio San Paolo, to Milan przywiózł komplet punktów z tylko jednej z 14 ostatnich wypraw. W październiku 2010 roku zwycięstwo 2:1 zawdzięczał Robinho oraz Ibrahimoviciowi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna sytuacja w polskiej lidze. Koszmarny babol sędziego!

AC Milan będzie sobie radzić bez Stefano Piolego, który z powodu pozytywnego testu na koronawirusa musiał poddać się izolacji. Będzie natomiast na ławce gospodarzy Gennaro Gattuso, którego karty w klubie z Mediolanu nie trzeba specjalnie przypominać. Spędził w nim 13 lat jako zawodnik, a także dwa jako trener. Jeszcze w pierwszej roli rywalizował cztery razy z zespołami prowadzonymi przez Piolego i zawsze zwyciężał. W przerwie reprezentacyjnej Lorenzo Insigne wyglądał świetnie na tle Polaków oraz Bośniaków i jeżeli zdobędzie gola w niedzielę, będzie najlepszym strzelcem Napoli w historii starć z Milanem.

Również w niedzielę ACF Fiorentina zagra po raz pierwszy od 3843 dni pod wodzą Cesarego Prandellego. Były selekcjoner reprezentacji Włoch zastąpił Giuseppe Iachiniego i powrócił na stanowisko, które zajmował już od 2005 do 2010 roku. Przyczyną powrotu były rozczarowujące wyniki Violi, która wygrała tylko dwa z dotychczasowych siedmiu meczów ligowych i znajduje się w dolnej połowie tabeli.

Przeciwnikiem zespołu Bartłomieja Drągowskiego będzie Benevento Calcio i zanosi się na walkę drużyn ze słabościami. Fiorentina ma problem w ofensywie. Nie strzeliła gola od 219 minut, co jeszcze nie jest bardzo złym wynikiem, ale jeżeli nie zrobi tego również w niedzielę, będzie to najdłuższy taki impas od sierpnia 2019 roku. Drużyna Kamila Glika broni statystycznie najgorzej w lidze. W siedmiu kolejkach straciła 20 goli. Benevento schodziło z boiska z bagażem bramek nie tylko po konfrontacjach z ligowymi mocarzami, ale nawet po ostatnim, przegranym 0:3 meczu beniaminków ze Spezią Calcio.

Uczestnicy Ligi Mistrzów zmierzą się z przeciwnikami z dolnej połowy tabeli. Lazio zagra z FC Crotone prawdopodobnie z Ciro Immobile, ale żeby nie było zbyt łatwo, bez zakażonego koronawirusem Sergeja Milinkovicia-Savicia. Juventus FC podejmie Cagliari Calcio, a Sebastian Walukiewicz już potrafił w przeszłości zajść za skórę Cristiano Ronaldo. Inter Mediolan odzyskał do niedawna kontuzjowanego Romelu Lukaku i z Belgiem w szeregach zaatakuje na własnym stadionie Torino FC. Najsilniejsza na wyjazdach w 2020 roku Atalanta BC odwiedzi Spezię Calcio.

8. kolejka Serie A:

FC Crotone - Lazio / sob. 21.11.2020 godz. 15:00

Spezia Calcio - Atalanta BC / sob. 21.11.2020 godz. 18:00

Juventus FC - Cagliari Calcio / sob. 21.11.2020 godz. 20:45

ACF Fiorentina - Benevento Calcio / nd. 22.11.2020 godz. 12:30

Hellas Werona - US Sassuolo / nd. 22.11.2020 godz. 15:00

Inter Mediolan - Torino FC / nd. 22.11.2020 godz. 15:00

AS Roma - Parma Calcio 1913 / nd. 22.11.2020 godz. 15:00

UC Sampdoria - Bologna FC / nd. 22.11.2020 godz. 15:00

Udinese Calcio - Genoa CFC / nd. 22.11.2020 godz. 18:00

SSC Napoli - AC Milan / nd. 22.11.2020 godz. 20:45

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Benevento Calcio przegrało w meczu beniaminków. Drużyna Kamila Glika broni karygodnie

Czytaj także: Cagliari Calcio lepsze niż Sampdoria. Drużyna Sebastiana Walukiewicza z wyczekiwanym czystym kontem

Komentarze (0)