W 2013 roku urodził się najmłodszy potomek Diego Maradony - Dieguito Fernando Maradona. Początkowo legendarny piłkarz rzadko spotykał się z synem. Jego matkę, Veronicę Ojedę, zostawił, gdy była jeszcze w ciąży. Pod koniec życia ich drogi jednak ponownie się zeszły.
Maradona w ostatnich miesiącach często spotykał się z byłą partnerką i 7-latkiem. "Zdołał nawiązać zdrową więź z nimi" - czytamy w Ciudad Magazine.
Jak informuje serwis argentyńskiego kanału telewizyjnego, na pięć miesięcy przed śmiercią, Maradona zadzwonił do aktualnego partnera Ojedy, Mario Baudry'ego, i zostawił mu nagraną wiadomość, która została opublikowana w programie Secretos Verdaderos.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: efektowne racowisko i głośny śpiew. Tak Neapol pożegnał Diego Maradonę
"Cześć Mario. Tu Diego. Wiem, że uznasz to za nieprawdopodobne, ale Veronica dobrze wygląda. Wiem od niej, że jest z tobą. Dobrze się nią opiekuj" - powiedział Maradona.
60-latek miał również prośbę do Baudry'ego, dotyczącą jego syna, którego nazwał "aniołem". "Przy okazji opiekuj się też moim aniołem, który nie ma sobie równych. Słuchaj mam wiele dzieci, ale to on usunie moje ostatnie siwe włosy z głowy. Uściski" - zakończył nagranie Maradona.
Legendarny piłkarz zmarł w środę, 25 października. Przyczyną zgonu była niewydolność serca, która wywołała ostry obrzęk w płucach. Po śmierci pojawiło się sporo zastrzeżeń wobec działania opieki medycznej. Prokuratorzy już starają się ustalić, czy doszło do błędów w sztuce lekarskiej bądź innych zaniedbań (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Nie chciała uhonorować Maradony, chcą jej połamać nogi. Koszmar piłkarki z Hiszpanii