Serie A: Napoli zniszczyło beniaminka. Piotr Zieliński zachwycił rajdem

PAP/EPA / CARMELO IMBESI / Na zdjęciu: piłkarze SSC Napoli
PAP/EPA / CARMELO IMBESI / Na zdjęciu: piłkarze SSC Napoli

Piotr Zieliński przyczynił się asystą do zwycięstwa 4:0 z FC Crotone. Efektowna akcja reprezentanta Polski pomogła Napoli strzelić pierwszego gola w początkowo wyrównanym, a po przerwie jednostronnym meczu.

SSC Napoli wygrało wszystkie mecze w Serie A z FC Crotone. W rywalizacji posiadacza Pucharu Włoch z najgorszym klubem ligi obowiązkiem tego pierwszego było narzucenie swoich warunków i powrót z jedynego w sezonie wyjazdu na południe od Neapolu z kompletem punktów.

W listopadzie FC Crotone nie sprawiało wrażenia zespołu rozwijającego skrzydła. W czterech ostatnich spotkaniach nawet nie strzeliło gola. Drużyna Arkadiusza Recy ma dwa punkty po 10 kolejkach, a w 24 meczach, w których mierzyła się z przeciwnikiem z topowej piątki w tabeli, odniosła zaledwie jedno zwycięstwo. Jakby tego było mało, beniaminek mierzył się z regularnie punktującymi na wyjazdach Azzurrimi.

Mecz rozpoczął się w strugach deszczu, ale warunki nie były równie anormalne jak w niedawnym meczu FC Crotone z Lazio. Piłka sunęła dość płynnie po nasiąkniętej wodą murawie. W podstawowych składach nie zabrakło Arkadiusza Recy i Piotra Zielińskiego. Reprezentanci Polski cieszą się zaufaniem swoich szkoleniowców.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków

W pierwszej połowie popisał się Piotr Zieliński. W 31. minucie reprezentant Polski napędził akcję na 1:0. Ośmieszył Giuseppe Cuomo swoim zwodem i przepuszczeniem piłki między nogami, po czym uruchomił podaniem Lorenzo Insigne. Reszta należała już do Włocha. "Lolo" ułożył sobie futbolówkę na prawej stopie i pokonał Alexa Cordaza uderzeniem z dystansu pod poprzeczkę. Insigne trafił zza pola karnego w drugim spotkaniu z rzędu, a Zieliński powetował sobie niepowodzenia w odrobinę pechowym dla siebie spotkaniu z Romą.

Przed golem Napoli nie dominowało. Rywalizacja była raczej wyrównana i brakowało w niej klarownych sytuacji podbramkowych. Duża szansa na otwarcie wyniku była jedna w 24. minucie. Andrea Petagna dostał podanie od Lorenzo Insigne, ale złym przyjęciem utrudnił sobie pokonanie Alexa Cordaza w sytuacji sam na sam. FC Crotone było najgroźniejsze za sprawą uderzenia Milosa Vulicia, które zostało obronione przez Davida Ospinę. Bramkarze stawali więc na wysokości zadania.

Zadanie Napoli było jeszcze prostsze od 49. minuty, ponieważ Livio Marinelli pokazał czerwoną kartkę Jacopo Petriccione za ostre przewinienie na Diego Demme. Azzurri mieli przewagę gola oraz zawodnika w polu. Pozostało zamknąć spotkanie drugim trafieniem i zrobił to w 58. minucie Hirving Lozano strzałem z bliska po podaniu Lorenzo Insigne.

W 69. minucie zszedł z boiska Piotr Zieliński i powinien być zadowolony ze swojego występu. Polak może magazynować energię na decydujący o awansie w grupie Ligi Europy mecz z Realem Sociedad na Stadio Diego Armando Maradona. Spotkanie w Crotone jeszcze trwało, ale zaczęło przypominać gierkę treningową. Jej wynik na 4:0 zmienili Diego Demme oraz Andrea Petagna po podaniach Driesa Mertensa.

FC Crotone - SSC Napoli 0:4 (0:1)
0:1 - Lorenzo Insigne 31'
0:2 - Hirving Lozano 58'
0:3 - Diego Demme 76'
0:4 - Andrea Petagna 90'

Składy:

Crotone: Alex Cordaz - Giuseppe Cuomo, Luca Marrone, Sebastiano Luperto - Pedro Pereira (86' Eduardo Henrique), Salvatore Molina, Jacopo Petriccione, Ahmad Benali (36' Milos Vulić), Arkadiusz Reca - Junior Messias, Simeon Nwankwo (86' Denis Dragus)

Napoli: David Ospina - Giovanni Di Lorenzo, Kostas Manolas, Kalidou Koulibaly (83' Nikola Maksimović), Mario Rui - Diego Demme, Tiemoue Bakayoko (78'  Stanislav Lobotka) - Hirving Lozano (78' Matteo Politano), Piotr Zieliński (69' Dries Mertens), Lorenzo Insigne (78' Eljif Elmas) - Andrea Petagna

Żółte kartki: Cuomo, Pereira, Reca (Crotone) oraz Koulibaly, Lobotka, Politano (Napoli)

Czerwona kartka: Jacopo Petricione (Crotone) /49' - za faul/

Sędzia: Livio Marinelli

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Inter Mediolan odczarował Bolognę FC. Achraf Hakimi pokonał dwa razy Łukasza Skorupskiego

Czytaj także: Juventus FC uratował się w derbach. Dramat Torino FC

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
7.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
RAJD - zabija insekty na śmierć ! Ktoś pisze głupoty, ale ktoś też je zatwierdza. 
avatar
PijanyPoKubusiu
6.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto pisze te artykuły? Jaki rajd? Masakra :D 
avatar
marbet70
6.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki rajd? to był bardzo krótki kontakt z piłką, przepuszczenie piłki pomiędzy nogami przeciwnika, po czym podanie do Insignie i to wszystko, jak Piotr przebiegł z piłką z 10 metrów, to wszystk Czytaj całość