Ukrywał to nawet przed rodziną. Diego Maradona zostawił po sobie fortunę

Jaka jest prawda o majątku Diego Maradony? Z ostatnich informacji wynika, że zostawił po sobie fortunę. Możliwe jednak, że nic z niej nie dostaną jego córki i jedna z byłych żon.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Diego Maradona (z lewej) i Pele AFP / Patrick Kovarik / Na zdjęciu: Diego Maradona (z lewej) i Pele
Diego Maradona zmarł 25 listopada w wieku 60 lat z powodu ataku serca. Obecnie trwa wyjaśnianie okoliczności tragedii, a w międzyczasie na jaw wychodzą kolejne sekrety. Wszystkich szczególnie interesuje prawda na temat majątku legendy futbolu.

Do tej pory pojawiały się w mediach plotki, że "El Diego" umierał w biedzie, a w dodatku był okradany przez najbliższych. Wygląda jednak na to, że Argentyńczyk był przezorny. Dlatego część swojego majątku ukrywał nawet przed najbliższymi.

Włoski dziennik "La Repubblica" informuje, że Maradona zostawił po sobie majątek o wartości 100 mln dolarów. Na to składają się m.in. konta bankowe, które pozakładał w Monako, Dubaju, Sinaloa, Mińsku oraz Hawanie. To jednak nie wszystko.

Były mistrz świata miał dom w Buenos Aires, o którym wiedziała tylko garstka osób. Diego także zachował mnóstwo pamiątek, które teraz są warte fortunę. Wśród nich są m.in. platynowa piłka, którą dostał od FIFA, list od Fidela Castro, koszulka od Hugo  Chaveza i wiele koszulek oraz innych pamiątek piłkarskich.

Spadek po Maradonie jest teraz kuszący dla wielu osób. Oficjalnie Diego miał piątkę dzieci z różnymi żonami. Krąży jednak plotka, że już kilka lat temu wykluczył z testamentu swoje córki oraz byłą żonę Veronicę Ojedę.

Po jego śmierci nagle zaczęły pojawiać się dzieci, o których nikt nie wiedział. Łącznie jest jedenaście osób, które twierdzą, że ich ojcem jest legenda futbolu. Wszyscy jednak będą musieli zrobić testy DNA, aby udowodnić pokrewieństwo z "El Diego". Wyjaśnianie, kto dostanie spadek, może potrwać długie miesiące, a nawet lata.

Maradona miał być traktowany jak "irytujące dziecko". Ujawniono kolejne szczegóły >>

Tak jeden z synów dowiedział się o śmierci Diego Maradony >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×