Mikołajki. Robert Lewandowski z niespodzianką dla dzieci. Odpowiadał na pytania fanów

Zdjęcie okładkowe artykułu: YouTube / YouTube / MUZOtok / Robert Lewandowski podczas wideo rozmowy z dziećmi
YouTube / YouTube / MUZOtok / Robert Lewandowski podczas wideo rozmowy z dziećmi
zdjęcie autora artykułu

Najlepszy polski piłkarz ponownie udowodnił, że ma wielkie serce. Robert Lewandowski odbył wideo rozmowę z dziećmi z SOS Wioski Dziecięcej w Siedlcach. Sprawdź, na jakie pytania odpowiadał napastnik Bayernu Monachium.

W tym artykule dowiesz się o:

W sieci pojawiło się nagranie z wideo rozmowy Roberta Lewandowskiego z dziećmi z SOS Wioski Dziecięcej w Siedlcach. Najlepszy polski piłkarz zrobił wielką niespodziankę swoim fanom.

W rozmowie uczestniczyli dzieciaki z jednego z domów w wieku od 9 do 18 lat. Dominik, Łukasz, Brajan, Karol, Mateusz, Robert i Nikola mogli zadawać pytania Lewandowskiemu, który chętnie na nie odpowiadał.

"Lewy" podczas rozmowy ujawnił, że zaczął trenować w piłkarskim klubie jako 8-latek i na początku musiał ćwiczyć z kolegami o 2 lata starszymi. Wyznał też, że jako dziecko uwielbiał grać w palanta i woli bardziej psy od kotów. - Kiedyś znalazłem kotka, ale po tygodniu mi uciekł - wyjawił Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"

Kapitan reprezentacji Polski dostał też pytanie o to, jak sobie radzi w stresowych sytuacjach. - Wiele razy się stresowałem. Bałem się, ale wszystkie rzeczy, które mnie dekoncentrowały starałem się zmienić w mocne strony - tak odpowiedział 32-latek.

Lewandowski był bardzo rozmowny i sam też zadawał pytania. Napastnik Bayernu Monachium był zainteresowany m.in. pasjami dzieci z SOS Wioski Dziecięcej. Podczas konferencji przewinął się też temat lokalnego klubu - Pogoni Siedlce.

Na koniec nie zabrakło świątecznych życzeń. - Nie poddawajcie się. Wierzcie w to, co robicie. Żebyście mieli wewnętrzny spokój i wiarę w to, że spełnicie najskrytsze życzenia. Doceniajcie też rzeczy, które macie na co dzień - podkreślił Lewandowski.

Jak czytamy na oficjalnej stronie SOS Wioski Dziecięce, stowarzyszenie "pomaga dzieciom opuszczonym, osieroconym oraz zagrożonym utratą opieki rodziców". W każdym domu, który bierze udział w projekcie znajduje się 6-8 dzieci, którym nie mogli opiekować się rodzice biologiczni. - Mimo przeciwności losu, dzięki swojej mamie SOS oraz innym osobom, które im pomagają, mają teraz dom pełen ciepła i miłości, taki jaki powinno mieć każde dziecko. Zachęcam wszystkich do wspierania tych dzieciaków - przyznał Lewandowski w rozmowie z "Polska Times".

Czytaj też-> Zapytali Roberta Lewandowskiego o Lionela Messiego. Polak wypowiedział wielkie słowa -> Sprawa Lewandowski vs Kucharski: są nowe ustalenia. Menedżer mówi o 15 mln zł

Źródło artykułu: