Turcja. Drużyna Radosława Murawskiego poległa w starciu z Fenerbahce. Polak zmarnował rzut karny
Radosław Murawski nie zdołał wykorzystać jedenastki w spotkaniu Denizlisporu z Fenerbahce Stambuł. Mecz zakończył się rezultatem 0:2.
Zespół Denizlisporu mógł zdobyć gola kontaktowego po wznowieniu gry. W 54. minucie Serdar Aziz dotknął piłkę ręką w polu karnym gospodarzy, po czym sędzia Ali Palabiyik wskazał na "wapno". Aziz otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić murawę.
Chwilę później do jedenastki podszedł Radosław Murawski. Polak skierował piłkę w prawy dolny róg bramkarza, ale Altay Baydinir wyczuł jednak jego intencje i obronił strzał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklaskówPo ostatnim gwizdku sędziego zespół Fenerbahce zajmuje 3. miejsce w tureckiej Super Lig, natomiast Denizlispor znajduje się na przedostatnim miejscu w całej stawce.
Murawski w sezonie 2020/21 wystąpił do tej pory w 8 spotkaniach ligowych, w których zdobył 1 bramkę. Środkowy pomocnik wypełni kontrakt z aktualnym pracodawcą wraz z końcem czerwca przyszłego roku.
Denizlispor - Fenerbahce Stambuł 0:2 (0:2)
0:1 - Cisse 9'
0:2 - Gonul 45'
Czytaj także:
Puchar Turcji. Pierwszy gol Konrada Michalaka w tym sezonie
"Ludzie, którzy tak mówią, nie znają się na piłce". Dominik Furman broni Piotra Zielińskiego