MŚ 2022. Były reprezentant Węgier analizuje grupę I. Widzi dwóch faworytów

ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Polska zmierzy się w eliminacjach do mistrzostw świata 2022 m.in. z Węgrami. Były reprezentant tego kraju przeanalizował grupę I. Uważa, że Biało-Czerwoni i Anglicy są faworytami.

W grupie I eliminacji do mistrzostw świata 2022 znalazły się reprezentacje takich krajów jak Anglia, San Marino, Andora, Albania, Węgry i Polska. Te drużyny pod lupę wziął Janos Hrutka, były reprezentant Węgier. Mówiąc o kadrze Polski, nawiązał do Roberta Lewandowskiego.

- W kadrze Polski znajduje się 23 zawodników, a jeden z nich będzie dominującym piłkarzem w pierwszym składzie swojej reprezentacji i całych mistrzostw - przyznał, cytowany przez rangado.24.hu.

A co sądzi o sile reprezentacji Polski? - Oceniłbym, że prezentują się o jeden poziom wyżej niż Serbia czy Rosja - dodał. - Nie sądzę, żeby była realna szansa na przeszkodzenie reprezentacji Anglii czy Polski - ocenił Węgier.

Spostrzegł też, że analizy "na papierze" wskazują na to, że reprezentacja Węgier zajmie 3. miejsce. - Nie wykluczam, że osiągniemy coś więcej, ale będzie to uzależnione od wielu czynników - przyznał.

- Wszyscy oczekują, że pokonamy Andorę i San Marino w obu meczach. Albania to już zupełnie inna historia. Ta reprezentacja ma cenniejsze fundamenty niż my. Mają w kadrze 23 zawodników, większość gra w najwyższych ligach w Niemczech i Włoszech - podkreślał Janos Hrutka.

Czytaj także:
> Liga Mistrzów. Kamery wyłapały dialog Tuchela z piłkarzem Istanbulu. Zaskakująca reakcja trenera PSG
> Oto pierwsza reakcja sędziego, który wywołał skandal w Paryżu. Rumuńskie media cytują jego słowa

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomasz Iwan ocenia grę reprezentacji Polski. "Kadra jest w trakcie budowy. Gra bez pomysłu i tożsamości"

Komentarze (0)