Legenda włoskiego futbolu zmarła 9 grudnia. Jak informują media na Półwyspie Apenińskim, przyczyną śmierci Paolo Rossiego była nieuleczalna choroba. Informację o jego śmierci przekazała stacja RAI Sport, w której Włoch pracował ostatnio jako ekspert.
Ta wiadomość zszokowała Zbigniewa Bońka. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej pożegnał włoską legendę wpisem na Twitterze. Zamieścił zdjęcie triumfującego Włocha i dodał wymowne "ale dlaczego?".
Rossi i Boniek wspólnie występowali dla Juventusu. Polak do tego klubu trafił w 1982 roku i grał w nim przez trzy lata, przechodząc następnie do AS Roma. Wtedy też z klubu odszedł Rossi, który zasilił drużynę AC Milan.
Były napastnik reprezentacji Włoch miał 64 lata. Świat zachwycił w 1982 roku, gdy poprowadził kadrę do mistrzostwa świata. Został wtedy nagrodzony Złotą Piłką. W reprezentacji rozegrał 48 meczów, w których strzelił 20 goli.
Ma perché? R.I.P pic.twitter.com/T7dGbH9dOx
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) December 10, 2020
Czytaj także:
Nie żyje Paolo Rossi. Legendarny włoski piłkarz miał 64 lata
Liga Mistrzów. Bayern - Lokomotiv. Bez Lewandowskiego, bez szału, ale skutecznie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał