W maju, z uwagi na pandemię, FIFA odwołała swój plebiscyt, a w lipcu taką samą decyzję odnośnie Złotej Piłki podjął "France Football". Najmocniej miał ucierpieć na tym Robert Lewandowski, który rozgrywał kapitalny sezon, więc Karl-Heinz Rummenigge upomniał się o docenienie "Lewego". Więcej TUTAJ. Zabiegi prezesa Bayernu przyniosły efekt, bo w sierpniu, dzień po finale Ligi Mistrzów, FIFA rozesłała do jurorów informację, że plebiscyt jednak się odbędzie.
Głosowanie zostało uruchomione 25 listopada, a wśród kandydatów w najważniejszej kategorii "Piłkarz Roku" znalazł się oczywiście Lewandowski. Oprócz niego nominowani zostali Thiago Alcantara, Kevin De Bruyne, Sadio Mane, Kylian Mbappe, Lionel Messi, Neymar, Sergio Ramos, Cristiano Ronaldo, Mohamed Salah i Virgil van Dijk.
Piłkarza Roku wybierali selekcjonerzy i kapitanowie drużyn narodowych, wytypowani przez FIFA dziennikarze (z Polski nasz redakcyjny kolega Michał Pol) i kibice za pośrednictwem strony internetowej FIFA - głosy każdej z tych czterech grup miały taką samą wagę. Głosowanie zakończyło się w środę, w piątek FIFA ogłosi nazwiska trzech finalistów z największą liczbą głosów, a laureata poznamy 17 grudnia.
"Lewy" murowanym faworytem
Głosujący brali pod uwagę "występy na boisku oraz postawę na i poza nim" w okresie między 20 lipca 2019 roku a 7 października 2020 roku, czyli w całym sezonie 2019/20 i na początku sezonu 2020/21. W tym czasie "Lewy" nie miał sobie równych i jest głównym faworytem do wygrania plebiscytu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu
Z Bayernem triumfował we wszystkich możliwych rozgrywkach: Bundeslidze, Pucharze i Superpucharze Niemiec, Lidze Mistrzów i Superpucharze Europy. W branym pod uwagę okresie rozegrał dla Bayernu i reprezentacji 58 spotkań, w których zdobył aż 64 bramki, a przy 15 asystował - w tym czasie nikt nie mógł się z nim równać. Do tego przeznaczał milion euro na walkę ze skutkami pandemii, co też było brane pod uwagę przez jurorów.
Został królem strzelców Bundesligi, Pucharu Niemiec i Ligi Mistrzów - jest pierwszym piłkarzem w historii, który zakończył sezon w podwójnej potrójnej koronie. Do tego z miażdżącą przewagą wygrał plebiscyt na Piłkarza Roku UEFA - drugiego Kevina De Bruyne wyprzedził o 387 punktów.
W plebiscycie FIFA kapitan Biało-Czerwonych też może liczyć na duże poparcie. - Dla mnie oczywistym jest, że w tym roku powinien wygrać Robert Lewandowski. Po pierwsze, był ostatnio najlepszy, a po drugie - w końcu coś się musi zmienić - przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty Gianni De Biasi, selekcjoner reprezentacji Azerbejdżanu. Więcej TUTAJ.
Pierwszy w historii
Jeśli przejdzie do finału, będzie pierwszym Polakiem w historii, który znalazł się na podium plebiscytu FIFA. Międzynarodowa federacja wybiera Piłkarza Roku od 1991 roku, a jej plebiscyt cieszy się równie dużym prestiżem co przyznawana od 1956 roku przez "France Football" Złota Piłka.
W 2009 roku FIFA i francuski magazyn połączyły nawet siły i w latach 2010-2015 najlepsi piłkarze świata otrzymywali "Złotą Piłkę FIFA". Do rozłamu doszło w 2016 roku, ale laureaci czterech poprzednich edycji plebiscytów byli tacy sami: Cristiano Ronaldo (2016, 2017), Luka Modrić (2018) i Lionel Messi (2019).
W tym roku Lewandowski może w końcu wyjść z cienia Kazimierza Deyny i Zbigniewa Bońka - jedynych Polaków, którzy stanęli na podium plebiscytu na najlepszego piłkarza świata. W 1974 roku, po kapitalnym występie Polski na Weltmeisterschaft w RFN, "Kaka" był trzeci w Złotej Piłce. Ustąpił wtedy jedynie Franzowi Beckenbauerowi i Johanowi Cruyffowi, czyli liderom mistrzów i wicemistrzów świata.
8 lat później Deynie dorównał Boniek. Jako najlepszy piłkarz srebrnych medalistów MŚ 1982 został uznany trzecim najlepszym piłkarzem globu. Większe uznanie od niego zdobyli jedynie Francuz Alain Giresse i Włoch Paolo Rossi, zmarły w czwartek król strzelców tamtego mundialu i mistrz świata.
Lewandowski zadebiutował w plebiscycie na najlepszego piłkarza świata w 2013 roku (13.). Najwyżej był sklasyfikowany w 2016 roku, kiedy zajął 4. miejsce za Neymarem, Messim i Ronaldo. Potem był 16. (2016), 9. (2017) i 8. (2019) w Złotej Piłce oraz 12. (2016) i 16. (2017) w FIFA The Best. Co ciekawe, FIFA nie nominowała go w dwóch ostatnich edycjach swojego plebiscytu.
Laureaci ostatnich 10 edycji plebiscytu FIFA:
Edycja | Zawodnik | Kraj | Klub |
---|---|---|---|
2010 | Leo Messi | Argentyna | FC Barcelona |
2011 | Leo Messi | Argentyna | FC Barcelona |
2012 | Leo Messi | Argentyna | FC Barcelona |
2013 | Cristiano Ronaldo | Portugalia | Real Madryt |
2014 | Cristiano Ronaldo | Portugalia | Real Madryt |
2015 | Leo Messi | Argentyna | FC Barcelona |
2016 | Cristiano Ronaldo | Portugalia | Real Madryt |
2017 | Cristiano Ronaldo | Portugalia | Real Madryt |
2018 | Luka Modrić | Chorwacja | Real Madryt |
2019 | Leo Messi | Argentyna | FC Barcelona |
Nominees: #TheBest FIFA Men's Player
— FIFA.com (@FIFAcom) November 25, 2020
Thiago Alcântara
Cristiano Ronaldo
Kevin De Bruyne
Robert Lewandowski
Sadio Mane
Kylian Mbappe
Lionel Messi
Neymar
Sergio Ramos
Mohamed Salah
Virgil van Dijk
https://t.co/fqPa5jbedh pic.twitter.com/nLcUjmdQrd