Od 21 września tego roku Czesław Michniewicz jest trenerem Legii Warszawa. Gdy przejmował drużynę mistrzów Polski, ta była pogrążona w kryzysie i odpadła z rywalizacji o Ligę Mistrzów. Michniewicz miał sprawić, że Legia awansuje do fazy grupowej Ligi Europy, ale warszawianie nie sprostali Karabachowi Agdam.
Po ponad dwóch miesiącach pracy Michniewicza widać już pierwsze efekty. Legia jest liderem PKO Ekstraklasy, a od momentu zatrudnienia szkoleniowca w lidze nie przegrała żadnego spotkania. Jednak zdaniem byłego reprezentanta Polski Macieja Żurawskiego nie jest to wielka zasługa nowego trenera.
- Mam inną teorię na ten temat. Każdy nasz klub gra słabo w lidze, gdy dodatkowo musi rywalizować w europejskich pucharach. Widzimy, że gdy Legia tylko odpadła z eliminacji Ligi Europy, to od razu zaczęła wygrywać w Ekstraklasie. To od lat problem polskich klubów. Nie jestem pewien, czy obecny progres to tak wielka zasługa Michniewicza, czy bardziej tego, że teraz drużyna skupia się wyłącznie na lidze - powiedział Żurawski w rozmowie z TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał
Legia w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków, w której najlepsze lata swojej kariery spędził Żurawski. Były piłkarz uważa, że to Legia jest faworytem, ale Wisła sprawi problemy mistrzom kraju.
- Legia po odpadnięciu z eliminacji Ligi Europy radzi sobie w Ekstraklasie bardzo dobrze i wie, że Wisła nie jest obecnie rywalem w wyścigu o mistrzostwo. Potencjał sprawia, że zdecydowanym faworytem jest Legia - dodał Żurawski.
Mecz Wisły z Legią rozpocznie się o godzinie 20:00, a transmisja dostępna będzie w TVP Sport i Canal+ Sport.
Czytaj także:
Robert Lewandowski przed wielką szansą. Dotąd nie dokonał tego nikt, nawet Leo Messi i Cristiano Ronaldo
Premier League. Leeds United - West Ham United. Polski mecz dla Młotów, ale otworzony golem Mateusza Klicha