Liga Mistrzów. Robert Lewandowski przestrzega przed rywalem. "Będzie ciężko"

Getty Images / Mathias Renner/City-Press / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Mathias Renner/City-Press / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

W poniedziałek odbyło się losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów. Aktualny triumfator rozgrywek zmierzy się w dwumeczu z Lazio Rzym. Z szacunkiem o rywalu wypowiedział się Robert Lewandowski.

Na przełomie lutego i marca przyszłego roku Bayern Monachium powalczy z Lazio Rzym o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Bawarczycy są zdecydowanym faworytem dwumeczu. O lekceważeniu przeciwnika nie będzie jednak mowy, co potwierdzają słowa Roberta Lewandowskiego.

- Będzie ciężko, Lazio zagrało bardzo dobrze w Lidze Mistrzów i trochę gorzej w lidze. Jesteśmy gotowi na wyzwanie - podkreślił napastnik Bayernu na gali "Tuttosport", na której otrzymał nagrodę dla piłkarza roku - "Golden Player" (więcej TUTAJ).

"Lewy" w zeszłym sezonie po raz pierwszy wygrał Ligę Mistrzów. Co więcej, został królem strzelców rozgrywek. - To było nie do opisania. Po tak ciężkiej pracy udało się spełnić marzenia. Trudno jednak utrzymać się na szczycie. Teraz nie jest ważne, ile tytułów zdobyliśmy, ale ile jeszcze możemy wygrać - dodał Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu

Kapitan reprezentacji Polski opowiedział również o grze w czasie pandemii, a także o przyszłości. - Ten rok był trudny dla wszystkich. Mam nadzieję, że 2021 będzie lepszy i że będziemy mogli wrócić do poprzedniego stanu. Chcę dalej wygrywać i pokazać, że potrafię grać jeszcze lepiej. Kiedy jesteś na szczycie, wszyscy chcą cię pokonać i dlatego musimy być jeszcze silniejsi - wyjawił 33-latek.

Lazio awans do kolejnej fazy wywalczyło sobie dopiero w ostatnim meczu - po wymęczonym remisie z Club Brugge 2:2. Ich bilans w grupie to 2 zwycięstwa i 4 remisy. "Gorzej być nie mogło" - tak o losowaniu rzymian piszą włoskie media (więcej TUTAJ).

Pierwsze spotkanie Lazio z Bayernem odbędzie się w Rzymie, 16 lutego. Z kolei rewanż w Monachium zaplanowano na 9 marca.

Komentarze (0)