Serie A: Fiorentina bez przełamania. Bartłomiej Drągowski z istotną interwencją

PAP/EPA / Claudio Giovannini / Na zdjęciu: mecz ACF Fiorentina - Hellas Verona
PAP/EPA / Claudio Giovannini / Na zdjęciu: mecz ACF Fiorentina - Hellas Verona

Bartłomiej Drągowski i Paweł Dawidowicz rozegrali pełny mecz, a AFC Fiorentina zremisowała 1:1 z Hellasem Werona. Bramkarz Violi skapitulował tylko po strzale z rzutu karnego, a po przerwie wygrał w sytuacji sam na sam z przeciwnikiem.

Na Stadio Artemio Franchi rozpoczęła się już przedostatnia kolejka ligi włoskiej w 2020 roku. Czasu na przełamanie Fiorentiny jest więc coraz mniej. Klub z Toskanii próbował już kilku sposobów na przerwanie pasma niepowodzeń, włącznie ze zmianą trenera, ale żaden nie pomaga. Od początku listopada prawie nikt we Włoszech nie punktuje gorzej niż drużyna Bartłomieja Drągowskiego.

W sobotę Fiorentina mierzyła się z Hellasem Werona, którego na własnym stadionie nie potrafił pokonać od grudnia 2013 roku. W poprzednich czterech spotkaniach z tym przeciwnikiem zdobyła zaledwie dwa punkty. Hellas właśnie z Violą odniósł najwięcej - 14 zwycięstw w swojej historii we włoskiej elicie, a nawet strzelił jej najwięcej - 65 goli.

Tym razem konfrontacja zakończyła się remisem 1:1, a oba gole zostały strzelone z rzutów karnych. W 8. minucie Miguel Veloso pokonał Bartłomieja Drągowskiego, a jedenastka została podyktowana za przewinienie Igora. Po przeciwnej stronie boiska faulował Koray Guenter, a Dusan Vlahović wyrównał na 1:1 w 20. minucie. Poza tym strzałów celnych było mało. Trochę bardziej popracował Drągowski i nie dał się pokonać po raz drugi. Poradził sobie między innymi w sytuacji sam na sam z Darko Lazoviciem. Tak jak bramkarz Violi pełną partię zagrał Paweł Dawidowicz w Hellasie, który z powodzeniem zaopiekował się Franckiem Riberym.

Hellas nie wykorzystał szansy na odniesienie trzeciego z rzędu zwycięstwa na wyjeździe. Jedyne takie osiągnięcie zanotował w 1984 roku, kiedy jego szkoleniowcem był Osvaldo Bagnoli.

ACF Fiorentina - Hellas Werona 1:1 (1:1)
0:1 - Miguel Veloso (k.) 8'
1:1 - Dusan Vlahović (k.) 20'

Składy:

Fiorentina: Bartłomiej Drągowski - Nikola Milenković, German Pezzella, Igor - Lorenzo Venuti (59' Pol Lirola), Giacomo Bonaventura (59' Jose Callejon), Sofyan Amrabat, Gaetano Castrovilli (87' Patrick Cutrone), Antonio Barreca (59' Cristiano Biraghi) - Franck Ribery (86' Borja Valero), Dusan Vlahović

Hellas: Marco Silvestri - Paweł Dawidowicz, Koray Guenter (51' Giangiacomo Magnani), Federico Ceccherini - Davide Faraoni, Adrien Tameze (71' Ivan Ilić), Miguel Veloso, Federico Dimarco - Mattia Zaccagni, Darko Lazović (71' Kevin Ruegg) - Eddie Salcedo (46' Ebrima Colley)

Żółte kartki: Bonaventura, Igor (Fiorentina) oraz Dimarco, Ceccherini (Hellas)

Sędzia: Francesco Fourneau

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Absurdalna gra Torino FC. AS Roma dostała wygraną w prezencie

Czytaj także: Juventus zremisował z Atalantą. Piękne gole i parady Wojciecha Szczęsnego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC Barcelona

Źródło artykułu: