Ofensywny pomocnik jest wychowankiem 1.FC Koeln. W wieku juniorskim postanowił zmienić barwy klubowe i od stycznia gra dla Bayeru 04 Leverkusen.
Florian Wirtz na początku został włączony jedynie do drużyny młodzieżowej. Od maja jest już jednak pełnoprawnym piłkarzem zespołu prowadzonego przez Petera Bosza.
17-letni zawodnik przebojem dostał się do podstawowej jedenastki Bayeru. W sezonie 2020/21 wystąpił dotychczas w 12 spotkaniach Bundesligi. Bilans młodzieżowego reprezentanta Niemiec to 2 bramki i 4 asysty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał
Dzięki swojej dobrej grze Wirtz trafił do notesów skautów czołowych klubów w Europie. Przynajmniej na ten moment nie ma mowy o transferze.
W środę władze "Aptekarzy" za pośrednictwem mediów poinformowały, że kontrakt zawodnika został przedłużony do końca sezonu 2022/23. Wirtz udzielił wypowiedzi, w której nie ukrywał entuzjazmu związanego z przedłużeniem pobytu w klubie.
- Moja szybka integracja w topowej drużynie jest fantastyczną motywacją. Robi wrażenie sposób, w jaki zostałem powitany przez sztab szkoleniowy, a także to, jak władze się mną opiekują. Wierzę, że wspólnymi siłami wiele osiągniemy - przyznał.
Czytaj także:
Bundesliga. Rudi Voeller ostrzega Bayern Monachium. "Dystans się zmniejszył"
Bayer - Bayern. Robert Lewandowski daje wygraną w hicie Bundesligi