Transfery. Erling Haaland w Barcelonie? Stanowcza reakcja jego agenta

PAP/EPA / firo Sportphoto/Ralf ibing / Na zdjęciu: Erling Haaland
PAP/EPA / firo Sportphoto/Ralf ibing / Na zdjęciu: Erling Haaland

Jeden z kandydatów na prezesa Barcelony miał obiecać, że jak wygra, to sprowadzi Erlinga Haalanda. Nie trzeba było długo czekać na reakcję Mino Raioli, który jest wściekły.

- Znamy wszystkie warunki pozyskania Haalanda i jeśli wygramy, to następnego dnia zadzwonię do Mino Raioli i je zaakceptuję - powiedział Josep Maria Minguella, którego cytuje "Sport".

Słowa Minguelli podziałały na wyobraźnię kibiców Barcelony. To bliski współpracownik Emiliego Rosauda, który startuje w wyborach na prezesa "Dumy Katalonii". Autor powyższej wypowiedzi w przypadku zwycięstwa ma zostać mianowany dyrektorem sportowym.

Niemiecki portal Sport1 postanowił zweryfikować te informacje u źródła. W tym celu skontaktowano się z Mino Raiolą, który jest menedżerem Erlinga Haalanda. Agent jest oburzony.

- To fałszywe wiadomości! Nie rozmawiałem z żadnym kandydatem na prezesa Barcelony ani o Haalandzie, ani o żadnym z pozostałych moich zawodników i nie zamierzam tego robić - mówi Raiola.

Co ciekawe, włoski agent dodał, że dopiero po wyborach nowy szef Barcy może do niego zadzwonić. Nie można zatem wykluczyć, że wtedy rozpoczną się rozmowy o kupnie norweskiego napastnika.

Haaland był jedną z największych gwiazd w 2020 roku. 20-latek po transferze do Borussii Dortmund od razu stał się jej liderem. W tym sezonie strzelił już 17 bramek we wszystkich rozgrywkach.

Robert Lewandowski zmiażdżył konkurentów. Ogromna przewaga nad Erlingiem Haalandem! >>

Haaland nie będzie grał w Borussii? Szczera wypowiedź prezesa Bayernu >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tiki-taka Barcelony w... Arabii Saudyjskiej. Ręce same składają się do oklasków

Źródło artykułu: