Oficjalna strona West Ham United potwierdziła uraz Łukasza Fabiańskiego. Póki co jednak niewiele wiadomo na temat problemów zdrowotnych reprezentanta Polski. Nie podano, co mu dolega, a ponadto nie wiemy, jak długa przerwa czeka Fabiańskiego.
Kontuzja wielokrotnego reprezentanta Polski sprawiła, że trener West Ham United musiał dokonać korekty. Do składu w ostatniej chwili wskoczył Darren Randolph.
Przed piątkowym meczem Fabiański okazywał rywalowi duży szacunek.
ZOBACZ WIDEO: Kadrowa huśtawka nastrojów w 2020 roku. "Wiemy, że nie potrafimy grać z mocnymi rywalami"
- Są w świetnej formie w tym sezonie, a ostatnio ich seria robi wrażenie. Wygrali cztery mecze z rzędu. Jedziemy jednak do Liverpoolu po to, by stawić im czoła. Jesteśmy przygotowani i mam nadzieję, że uda nam się coś ugrać - mówił, cytowany przez laczynaspilka.pl.
Fabiański po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach Premier League wypadł z pierwszego składu West Ham United. Wcześniej 16-krotnie pojawiał się w wyjściowej jedenastce swojej drużyny. Pięć razy nie puścił bramki.
Razem z poprzednim sezonem wystąpił w 31 spotkaniach z rzędu West Ham United. Teraz ta imponująca seria została przerwana.
Piątkowy pojedynek Everton - West Ham United zakończył się rezultatem 0:1. Jedyną bramkę dla gości zdobył Tomas Soucek.
Czytaj także:
> Wyjątkowa sytuacja w Chelsea FC. Angielski klub wykazał zysk w czasie pandemii
> Transfery. Komplikuje się powrót Krzysztofa Piątka do Włoch. "Bardzo daleko do porozumienia"