Bayern Monachium niespodziewanie przegrywał do przerwy w meczu z 1.FSV Mainz 05 0:2. Po zmianie stron Bawarczycy rzucili się do ataku i strzelili pięć bramek. Dwie z nich były autorstwa Roberta Lewandowskiego.
- Zmiany w drugiej połowie dobrze nam zrobiły. Wdawaliśmy się w pojedynki i wyrwaliśmy zwycięstwo. Tego brakowało nam w pierwszej części gry. Stworzyliśmy kilka szans, ale przeciwnik niebezpiecznie odpowiadał - powiedział trener Bayernu Hansi Flick na pomeczowej konferencji prasowej.
W przerwie w szatni Bayernu zrobiło się gorąco. Szkoleniowiec przeprowadził męską rozmowę ze swoimi podopiecznymi.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. To początek ery Roberta Lewandowskiego? Rok 2020 należał do Polaka!
- Też potrafię być głośny - przyznał. - Uczysz się tego z biegiem lat. Musisz być skoncentrowany na tym, co się dzieje. Tak było w przerwie. W najbliższych dniach zajmiemy się kilkoma sprawami, które musimy poprawić - dodał.
Dzięki wygranej Bayern Monachium awansował na pierwsze miejsce w rozgrywkach Bundesligi. W najbliższy piątek zespół Hansiego Flicka zagra na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach.
Flick on his half time speech: "I can also get loud. You learn with the years. You have to be very clear about what's going on and that's how it was at halftime. A few things that we have to do better will be addressed in the coming days"
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) January 3, 2021
Czytaj także:
- Złoty But: gigantyczna przewaga Roberta Lewandowskiego
- Maszyna. Kolejny wyczyn Lewandowskiego. Nikt wcześniej tego nie dokonał