Premier League. Juergen Klopp krytykuje Liverpool. "To nie fizyka jądrowa!"
Juergen Klopp nie krył rozczarowania postawą swojego zespołu w przegranym spotkaniu z Southampton FC (0:1). Niemiec nie gryzł się w język. - Wyglądaliśmy na zaskoczonych. To nie fizyka jądrowa - mówił po meczu.
Rozczarowania występem drużyny nie kryje Juergen Klopp. Trener w mocnych słowach wypowiedział się na temat gry i postawy swoich zawodników.
- To nie fizyka jądrowa - cytuje go serwis goal.com.
- Co było rozczarowujące? Oczywiście początek meczu. Był fatalny w naszym wykonaniu. Wiedzieliśmy, co rywale będą grać, a i tak daliśmy się zaskoczyć. To nie powinno się wydarzyć - twierdzi Klopp.
Klopp - w swojej wypowiedzi - odniósł się do sytuacji z 2. minuty meczu. James Ward-Prowse zagrał z rzutu wolnego w pole karne, piłki nie zdołał wybić Trent Alexander-Arnold, w efekcie dotarła ona do Danny'ego Ingsa, a ten nie dał szans Alissonowi pięknym lobem przy dalszym słupku.
- Wyglądaliśmy na zaskoczonych. Początek meczu był fatalny w naszym wykonaniu., Traciliśmy sporo piłek. Powinniśmy to robić znacznie lepiej. Na początku graliśmy w ich grę. Nasze decyzje nie były dobre. Brakowało szybkości, powinniśmy stworzyć więcej sytuacji bramkowych - podkreśla Niemiec.
Liverpool gromadzi 33 "oczka" i pozostaje liderem, jednak wyprzedza Manchester United tylko dzięki lepszej różnicy bramek.
Czytaj także:
- Tragedia w sylwestrową noc. Nie żyje Szymon Kunina
- Listkiewicz zareagował na spór Kucharskiego z Lewandowskim. "Zostałem zbesztany"