Drużyna Dariusza Żurawia do rundy wiosennej przystąpi w nieco zmienionym zestawieniu kadrowym. Do tej pory Lech Poznań potwierdził sprowadzenie Bartosza Salamona, Antonio Milicia i Jespera Karlstroma. Szeregi "Kolejorza" opuścili natomiast Jakub Moder, Marko Malenica oraz Djordje Crnomarković.
Wygląda na to, że to nie koniec zmian w Lechu. Jak dowiedział się Radosław Nawrot z serwisu interia.pl, jeszcze w zimowym oknie transferowym Karlo Muhar może przejść do innego klubu.
W grę wchodzi wypożyczenie defensywnego pomocnika. Aktualnie trwają zaawansowane negocjacje w tej sprawie. Przypomnijmy, że Chorwat jest związany z Lechem kontraktem, który wygaśnie dopiero 30 czerwca 2023 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo w Sao Paulo. Fanatyczni kibice wyszli na ulice!
25-latek trafił do Poznania w lipcu 2019 roku. W trwającym sezonie PKO Ekstraklasy zanotował dotychczas 6 występów. W pozostałych rozgrywkach rozegrał łącznie 6 spotkań. W pewnym momencie sezonu Muhar został zesłany do drugoligowych rezerw, gdzie wystąpił w 3 meczach.
Lech zakończył rok kalendarzowy na odległej 9. pozycji w ligowej stawce. Podopieczni Żurawia wrócą do gry już 30 stycznia. W ramach 15. kolejki udadzą się na wyjazdowe starcie z Górnikiem Zabrze.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: awantura o pieniądze za transfer Jakuba Modera. Lech Poznań czeka, a w Warcie toczy się spór
PKO Ekstraklasa. Lech Poznań pozbył się stopera. Skorzystało Zagłębie Lubin