Zlatan Ibrahimović nie przestaje zaskakiwać fanów futbolu na całym świecie. Szwedzki napastnik w poniedziałek wrócił do pierwszego składu AC Milan po 57 dniach przerwy spowodowanej kontuzją i... od razu ustrzelił dublet w meczu Serie A z Cagliari Calcio (2:0, WIĘCEJ TUTAJ).
"Zlatan wciąż zachwyca! Pierwszy ligowy mecz w podstawowym składzie po kontuzji i już dublet na koncie Szweda!" - skomentowano na twitterowym profilu Eleven Sports, gdzie udostępniono wideo z golem nr 2 "Ibry" na Sardegna Arenie.
Druga bramka padła w 52. minucie. Przez chwilę zrobiło się nerwowo, kiedy sędzia najpierw odgwizdał pozycję spaloną, ale po konsultacji z VAR-em gol został ostatecznie zaliczony. Po decyzji arbitra gwiazdor Milanu dał upust emocjom i widać było, że jest wściekły.
W spotkaniu z Cagliari Ibrahimović ustanowił też kolejny rekord. Jak podali statystycy, był to dziewiąty mecz ligowy z rzędu z co najmniej jedną bramką w wykonaniu Zlatana, ale licząc tylko te, które rozpoczynał od 1. minuty.
Zobacz sytuację z VAR-em w meczu Cagliari vs Milan.
Zlatan Ibrahimović wciąż zachwyca!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 18, 2021
Pierwszy ligowy mecz w podstawowym składzie po kontuzji i już dublet na koncie Szweda! #włoskarobota pic.twitter.com/kqACyRCK2v
Zobacz:
Zbigniew Boniek zabrał głos ws. zwolnienia Jerzego Brzęczka. "Ciężki dzień..."
ZOBACZ WIDEO: Wielki autorytet potrzebny reprezentacji Polski. "Zawodnicy przyjeżdżają na kadrę i zapominają jak się biega po boisku"