Ukraiński zawodnik był testowany przez białostoczan w czasie zgrupowania zespołu w Turcji. Ostatecznie Jagiellonia Białystok zdecydowała się zakontraktować młodego obrońcę.
Miroslaw Mazur jest wychowankiem Dynama Kijów. Wcześniej występował też w takich drużynach jak: Bukowyna, Arsenał Kijów czy Worskla Połtawa. Do podlaskiego klubu trafił z Umea FC, która występuje na zapleczu szwedzkiej ekstraklasy.
- Przyjechałem tutaj, aby ciężko pracować i pokazać, na co mnie stać. Miałem okazję również obejrzeć miasto. Pokazał mi je Taras Romanczuk. Wszystkie sprawy formalne już za mną. Czas udowodnić wartość na boisku - powiedział Mazur cytowany przez portal jagiellonia.pl.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Kiedy kibice wrócą na trybuny? Prezes Animucki zabrał głos
- Od każdego mogę się dużo nauczyć. Każdy trening jest okazją do doskonalenia własnych umiejętności i rozwoju sportowego. Naturalnie nie przyjechałem tutaj, aby zadowolić się siedzeniem na ławce rezerwowych. Chcę grać - dodał.
Na pierwszy występ w Jagiellonii Białystok będzie miał okazję już w niedzielę (7 lutego). Zespół Bogdana Zająca, który zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, zmierzy się z Wisłą Kraków na wyjeździe.
Zobacz też:
Jest zielone światło! To może być transferowa bomba ostatnich lat!
Co z tą Legią? Czesław Michniewicz nie powinien grymasić