Rasistowskie ataki na Alexa Jankewitza pojawiły się po porażce Southampton FC z Manchesterem United 0:9. Klub zdecydował się wesprzeć swojego piłkarza w tej trudnej sytuacji.
"Nadużycia w jakiejkolwiek formie nigdy nie będą przez nas tolerowane. Kibice, którzy skłaniają się ku tak odrażającym standardom, nie są mile widziani w roli fanów Southampton ani nigdzie indziej w piłce nożnej" - przekazano w oficjalnym oświadczeniu.
Podano również, że o obraźliwych wiadomościach została zawiadomiona policja w Hampshire. Klub Jankewitza chce, aby zostały wyciągnięte odpowiednie konsekwencje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowa sytuacja w meczu. Niemal wszedł z piłką do bramki
Przypomnijmy, że 19-letni Szwajcar został wyrzucony z boiska już po dwóch minutach rywalizacji. Był to pierwszy raz, kiedy pojawił się w wyjściowej jedenastce drużyny, w której gra też Jan Bednarek.
Jankewitz obejrzał czerwoną kartkę po tym, jak brutalnie zaatakował Scotta McTominaya.
Czytaj także:
> Alkohol na mundialu tylko dla wybranych. Muszą za to sowicie zapłacić
> 27-letni Francuz chce grać w polskiej kadrze. "Pomyślałem: dlaczego nie?"
