Cezary Kucharski i Robert Lewandowski dochodzą swoich racji na drodze sądowej. We wrześniu były menedżer piłkarza wniósł pozew przeciwko RL Management. Uważa, że strona Lewandowskiego dopuszczała się nieprawidłowości i działała na jego szkodę. Pod koniec grudnia prawnicy zawodnika odpowiedzieli na ten pozew.
- Spółka traktuje roszczenia pana Cezarego Kucharskiego jako pozbawione jakichkolwiek podstaw. W naszej ocenie cały pozew nie zmierza do rzeczywistego poszukiwania ochrony prawnej, ale stanowi wyłącznie środek wywierania presji medialnej na panu Robercie Lewandowskim - powiedział w rozmowie ze sport.pl mecenas Krzysztof Woronowicz, który razem z mec. Zbigniewem Drzewieckim reprezentuje RL Management.
Adwokaci Lewandowskiego uważają, że Kucharskiemu nie należą się żadne pieniądze. Były menedżer "Lewego" natomiast twardo stoi przy tym, że przysługuje mu prawo do rozliczenia tego, co do wniósł do spółki RL Management, w której był wspólnikiem Lewandowskiego, a przez jakiś czas nawet jej prezesem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski został aktorem
Przedstawiciele RL Management nie zgadzają się też z wypunktowanymi przez Kucharskiego nieprawidłowościami w funkcjonowaniu spółki.
- Nie mamy podstaw, aby podważać którąkolwiek z transakcji dokonanych w imieniu spółki przez pana Kucharskiego, ale fakt, że pan Kucharski dochodzi z tego tytułu jakichkolwiek roszczeń - i to po 5 latach od samych zdarzeń - jest absolutnie niezrozumiały - podkreślił w sport.pl mec. Woronowicz.
Później zaznaczył, że jeśli którakolwiek z tych czynności wyrządziła spółce szkodę, "to pan Kucharski nie powinien dochodzić odszkodowania, ale powinien sam szkodę naprawić".
Czytaj także:
> Juergen Klopp wskazał problem Liverpoolu. To przyczyna porażki z zespołem Polaków
> Francuskie media zachwycone Arkadiuszem Milikiem. "Pokazał, jak może być cenny"