Premier League. Leeds - Crystal Palace. Beniaminek zrobił swoje. Dobry występ Mateusza Klicha

PAP/EPA / Tim Keeton / Na zdjęciu: piłkarze Leeds United cieszą się z gola (z prawej Mateusz Klich)
PAP/EPA / Tim Keeton / Na zdjęciu: piłkarze Leeds United cieszą się z gola (z prawej Mateusz Klich)

Dobry występ Mateusza Klicha w potyczce Leeds United z Crystal Palace. Zespół Polaka pokonał sąsiada w tabeli 2:0 po bramkach Jacka Harrisona i Patricka Bamforda.

Spotkanie sąsiadów w tabeli Premier League (zespoły zgromadziły przed bezpośrednim starciem po 29 punktów) świetnie rozpoczęło się dla Leeds United.

Gospodarze w 3. minucie objęli prowadzenie. Stuart Dallas zagrał do Jacka Harrisona, a ten wszedł z piłką w pole karne i uderzeniem z ok. 15 metrów pokonał bramkarza Crystal Palace. Futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od nogi defensora i wpadła pod poprzeczkę.

Prowadząc gospodarze wciąż mieli więcej do powiedzenia. W 9. minucie Leeds powinno zdobyć drugą bramkę. Jednak strzał głową Patricka Bamforda odbił Vicente Guaita.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando miejscowych. Prowadzenie Leeds powinien podwyższyć Pascal Struijk, jednak zmarnował dwie dogodne okazje uderzając z bliska na bramkę rywala.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Wciąż dominowali gracze beniaminka Premier League. Siedem minut po przerwie Leeds podwyższyło prowadzenie. Po przejęciu piłki na połowie Crystal Palace futbolówkę otrzymał Mateusz Klich. Polak zagrał do Raphinhy. Strzał z pola karnego w sytuacji sam na sam odbił bramkarz, poprawka Bamforda znalazła drogę do siatki.

Miejscowi szukali kolejnych trafień. Aktywny w środku pola był Klich. Gracze Crystal Palace po godzinie gry na moment przejęli inicjatywę na boisku. Jednak poza niecelnym strzałem Eberechiego Eze i próbą w środek bramki Androsa Townsenda niewiele potrafili zdziałać.

W końcówce gospodarze powinni podwyższyć wynik, kiedy w 84. minucie mocny strzał Harrisona z pola karnego odbił się od poprzeczki.

Leeds dzięki trzem punktom uciekło poniedziałkowemu rywalowi na trzy punkty. Gracze beniaminka w Premier League plasują się na 10. pozycji.

Leeds United - Crystal Palace 2:0 (1:0)
1:0 - Jack Harrison 3'
2:0 - Patrick Bamford 52'

Składy:

Leeds United: Illan Meslie  - Luke Ayling, Pascal Struijk, Liam Cooper, Ezgan Alioski - Kalvin Phillips (88' Jamie Shackleton) - Raphinha, Mateusz Klich, Stuart Dallas, Jack Harrison - Patrick Bamford.

Crystal Palace: Vicente Guaita - Nathaniel Clyne, Scott Dann, Gary Cahill, Patrick van Aanholt (46' Andros Townsend) - Jordan Ayew (76' Christian Benteke), Luka Milivojević, Jairo Riedewald, Tyrick Mitchell - Jean-Philippe Mateta (65' Michy Batshuayi), Eberechi Eze.

Żółte kartki: Cahill, Milivojević (Crystal Palace).
 
Sędzia: Andre Marriner.

Czytaj także:
Premier League: Chelsea idzie w górę. Trzecia wygrana pod wodzą Thomasa Tuchela
Juergen Klopp tłumaczy wpadkę Alissona. "Nie można od tego uciekać"
[multitable table=1245 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)