Rosyjska Superliga wznowi rozgrywki pod koniec lutego. Zawodnicy dostali wolne, a później wrócili do treningów. Po 19. kolejkach Lokomotiw Moskwa zajmuje ósme miejsce, mając na koncie 28 punktów. Traci tylko pięć "oczek" do czwartej pozycji, premiowanej grą w kwalifikacjach do Ligi Europy.
Pod koniec sierpnia w Rosji mówiło się, że Grzegorz Krychowiak popadł w konflikt z trenerem Marko Nikoliciem, a także odmówił gry przeciwko Zenitowi Sankt Petersburg. Klub tłumaczył to kontuzją. Później miała nadejść oferta z Zenitu.
- Nie chcę tego komentować. Szanuję Lokomotiw, jestem wdzięczny jego kibicom. Czuję się świetnie w klubie, mamy wspólne cele. Nie myślę o żadnych innych opcjach, skupiam się na tym, co jest tu i teraz - wyjawił Krychowiak w rozmowie z tele-sport.ru.
ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin
Propozycje z innych klubów nie są oczywiście niczym zaskakującym w życiu piłkarza. - Jestem w kontakcie z moim agentem i mam świadomość z napływających ofert. Jednak zrobię to, co będzie najlepsze dla wszystkich zainteresowanych - zapewnił polski zawodnik.
W sezonie 2019/20 "Krycha" był jednym z najskuteczniejszych graczy Lokomotiwu. Polak w 26 meczach ligowych strzelił 9 bramek. W tym sezonie idzie mu nieco gorzej - 3 gole w 16 występach.
Czytaj też:
Liga Mistrzów. Media: UEFA uznała, że nie było przypadku rasizmu w Paryżu!
Nie tylko Artem Szabanow. Drugi piłkarz Dynama Kijów łączony z Legią
