Ligue 1. Olympique Marsylia pozbawiony ważnych piłkarzy. Nowe informacje nt. Arkadiusza Milika

PAP/EPA / Norbert Scanella / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
PAP/EPA / Norbert Scanella / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Drużyna Olympique Marsylia przystąpi mocno osłabiona do najbliższego meczu Ligue 1 z Girondins Bordeaux. Trener tego zespołu nie będzie mógł skorzystać między innymi z Arkadiusza Milika.

[tag=22007]

Arkadiusz Milik[/tag] pali się do powrotu do gry, ale na razie musi jeszcze odpocząć od rywalizacji w rozgrywkach. Na pewno zabraknie go w meczu Girondins Bordeaux - Olympique Marsylia.

- Milik mówi, że będzie dostępny na mecz z Bordeaux. Wolę się obyć bez niego, a także bez Alvaro Gonzaleza (obrońca narzeka na uraz kolana - przyp. red.) w następnych dwóch meczach. Chcę, żeby byli obecni od przyszłego tygodnia. Wolę mieć chłopaków, którzy są gotowi - mówił już ostatnio Nasser Larguet, tymczasowy trener OM (więcej tutaj >>).

Wiadomo, że w barwach OM podczas niedzielnego meczu z Girondins zabraknie nie tylko Milika i Gonzaleza, ale i Duje Calety-Cara. - Czekamy aż ci trzej zawodnicy odzyskają pełnię sił. Póki co się rehabilitują i nie pojadą do Bordeaux - zaznaczył obecny szkoleniowiec klubu z Marsylii, cytowany przez "L'Equipe".

Do gry wraca natomiast Jordan Amavi. - Jego głowa jest na to gotowa. Gdy ma się tak długą przerwę, jak on, to powrót nie jest łatwy - dodał Larguet.

Przypomnijmy, że Arkadiusz Milik wraca do formy po tym, jak nabawił się kontuzji uda. Ten uraz okazał się groźniejszy niż początkowo przypuszczano. Właśnie stąd konieczność odpoczynku od futbolu.

Czytaj także:
> Transfery. Oficjalnie. Ruch Chorzów wypożyczył bramkarza Cracovii
> Radosław Sobolewski zadaje pytania odnośnie przełożonego meczu. Mówi o skandalu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowa sytuacja w meczu. Niemal wszedł z piłką do bramki

Źródło artykułu: