Niemcy ocenili Roberta Lewandowskiego. Piszą o nietypowym problemie Polaka w meczu z Eintrachtem Frankfurt

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bayern Monachium przegrał w wyjazdowym spotkaniu Bundesligi z Eintrachtem Frankfurt 1:2. Robert Lewandowski był jednym z lepszych piłkarzy gości, choć zmagał się z pewnym problemem. Katastrofalną ocenę otrzymał za to jeden z klubowych kolegów Polaka.

Piłkarze Eintrachtu Frankfurt kapitalnie rozpoczęli mecz z Bayernem Monachium i na przerwę schodzili z prowadzeniem 2:0. Tuż po zmianie stron kontaktowego gola zdobył Robert Lewandowski, ale na więcej mistrza Niemiec nie było stać. "Przed przerwą miał pecha, ale później pokazał się na piątym metrze i trafił do siatki po raz 26. w tym sezonie" - pisze o Polaku "Abend Zeitung" przy nocie "3" w skali 1-6, gdzie "1" oznacza klasę światową, a "6" wytęp poniżej krytyki.

Monachijska gazeta zwróciła też uwagę na problem Polaka związany ze złym stanem murawy we Frankfurcie. "Najlepszy piłkarz na świecie miał problemy z ustaniem i ciągle się ślizgał" - dodano. Spośród zawodników Bayernu wyżej oceniono jedynie Leroy Sane, który asystował przy golu Polaka i dostał "2" (bramkę zobaczysz TUTAJ).

Według "Bilda" to Lewandowski, wraz z Manuelem Neuerem, byli najlepszymi piłkarzami Bayernu. Obaj otrzymali od niemieckiego magazynu po "3". Z kolei najniższą możliwą ocenę dostał Niklas Suele. Niemiec zagrał na pozycji prawego obrońcy i popełnił błędy przy obu bramkach dla rywali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop

Znacznie lepiej spisali się defensorzy Eintrachtu. "Lewandowski był w dobrych rękach stoperów z Frankfurtu, ale mimo to zdobył kolejnego gola" - pisze niemiecka odsłona serwisu "Goal" przy nocie "3,5" dla Polaka.

Z kolei dziennikarz sport.de podkreślił, że Lewandowski nie był wspierany przez kolegów z ofensywy. "Za rzadko był odnajdowany przez piłkarzy Bayernu, a gola zdobył przy swojej pierwszej realnej szansie. Później niewiele się zmieniło" - podkreślono przy "3" dla lidera klasyfikacji strzelców.

Inny z niemieckich serwisów skupił się na rywalizacji "Lewego" z Martinem Hintereggerem. "Miał już lepsze, ale i gorsze popołudnia z frankfurckim obrońcą. Tym razem pierwsza połowa wyraźnie dla Hintereggera, ponieważ Lewandowski rzadko kiedy dosięgał piłki" - czytamy na "Sueddeutsche Zeitung", które nie przyznało indywidualnych ocen dla piłkarzy.

Czytaj teżMateusz Borek oszalał po tym golu. Zobacz piękne trafienie w meczu Eintracht Frankfurt - Bayern Monachium

Komentarze (12)
avatar
Carreca
21.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wystarczy przesledzic statystyki Roberta Lewandowskiego, aby stwierdzic, ze cos jest nie tak. I TO COS NIE TAK WYTYKAJA MU JIEMIECCY DZIENNIKARZE. Nie xmienia to fakfu, ze Lewandowdki rozgrywa Czytaj całość
avatar
zbych22
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Sane, Gnabry i Coman powinni grać w lidze holenderskiej bo w Holandii wiatraki się sprawdzają. Jedynym z nich pożytkiem jest wiatr ale to jest dobre tylko przy upałach. 
avatar
Stevie Wonder
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Głąb którego obdarowano milionami. 
avatar
duzy213
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Sane owszem miał asystę ale przez cały mecz nie dało się na niego patrzeć... ,on sam miał tyle strat ile cały Bayern razem wzięty... 
avatar
henryabor
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
3
5
Odpowiedz
Najwyższy czas, aby Lessi /nie podają, to nie strzelam/, zaczął uczyć się od Haalanda, jak należy grać w piłkę kopaną!