Kryzys Bayernu Monachium. Te słowa eksperta zabolą drużynę Lewandowskiego

PAP/EPA / Marius Becker / Na zdjęciu: Sebastian Bornauw (z prawej) oraz Eric Maxim Choupo-Moting
PAP/EPA / Marius Becker / Na zdjęciu: Sebastian Bornauw (z prawej) oraz Eric Maxim Choupo-Moting

Tylko remis z Arminią Bielefeld (3:3) i porażka z Eintrachtem Frankfurt (1:2). Po Klubowych Mistrzostwach Świata gra Bayernu Monachium nie porywa. Były reprezentant Niemiec, a obecnie ekspert telewizyjny, Dietmar Hamann wyjaśnił przyczyny.

Bayern Monachium zwyciężył w Klubowych Mistrzostwach Świata. Bawarczycy pokonali w półfinale Al Ahly Kair, a następnie byli lepsi od meksykańskiego Tigres UANL. Wcześniej zaliczyli serię pięciu wygranych meczów ligowych.

Później nastąpił jednak kryzys - wymęczony remis z Arminią Bielefeld i zaskakująca porażka z Eintrachtem Frankfurt. Zdobycie jednego punktu w dwóch meczach sprawiło, że zespół Hansiego Flicka ma już tylko dwa "oczka" przewagi nad RB Lipsk.

- Bayern nie jest obecnie w stanie grać intensywnie przez 90 minut - skomentował Dietmar Hamann w rozmowie z "Bayrischer Rundfunk".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie powstydziłyby się największe gwiazdy futbolu!

Zdaniem byłego reprezentanta Niemiec nowi zawodnicy Bayernu nie są w stanie pomóc mistrzom kraju. Uważa, że Marc Roca, Bouna Sarr, Douglas Costa i Eric Choupo-Moting grają poniżej oczekiwań.

- Tak, wygrali tytuł, ale w ciągu ostatnich miesięcy utopili też dużo pieniędzy - ocenił politykę transferową Bayernu Hamann.

Szansą na przełamanie negatywnej passy będzie dla Bayernu wtorkowy mecz Ligi Mistrzów, w którym zmierzą się z Lazio Rzym. Początek tego spotkania o godz. 21:00.

Czytaj także:
- Heroiczna postawa graczy Zenita St. Petersburg. Uratowali życie człowieka
Premier Boris Johnson ogłosił plan. Kibice w Anglii poznali termin powrotu na stadiony

Komentarze (0)