Jak przekazuje autor bloga o korupcji w polskiej piłce nożnej, zarzuty dotyczą dwóch meczów klasy A, grupy Wadowice z końcówki sezonu 2015/2016. Przed spotkaniem Lachy Lachowice - Żarek Barwałd Górny, które zakończyło się remisem 3:3, trzech sędziów miało przyjąć łapówkę w wysokości 600 zł oraz butelkę wódki.
Według prokuratury, sędzia pokazał żółtą kartkę nie temu piłkarzowi, nie podyktował rzutu karnego oraz pozycji spalonej. "Takie prowadzenie meczu miało mieć wpływ na wynik meczu" - czytamy na blogu "Piłkarska Mafia".
Podejrzanym arbitrom z Małopolskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej (podokręg Wadowice) grozi do 8 lat więzienia. Od marca 2019 r., decyzją PZPN, trójka sędziów ma zakaz prowadzenia meczów piłkarskich.
Akt oskarżenia dotyczy także spotkania Cedron Brody - Relaks Wysoka (4:1), podczas którego sędzia miał przyjąć od ówczesnego prezesa i piłkarza gospodarzy "sprzęt i odzież sportową o nieustalonej wartości w zamian za doprowadzenie do zwycięstwa, lub przynajmniej remisu". To postępowanie jednak umorzono ze względu na brak dostatecznych danych.
Autorem bloga "Piłkarska Mafia" jest dziennikarz Dominik Panek, który szeroko opisywał słynną aferę korupcyjną w polskim futbolu. "Większość meczów była ustawiona" - mówił Panek w rozmowie z naszym portalem w grudniu 2019 roku (czytaj TUTAJ).
Czytaj też: Korupcja w polskiej piłce. Dyskwalifikacje dla sędziego oraz byłego piłkarza Górnika
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być rekord świata. Co on zrobił przy wyrzucie z autu?!