Ligue 1: Olympique Marsylia bez szans w starciu z OGC Nice, Arkadiusz Milik bez gola

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (w środku) walczy o piłkę
PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (w środku) walczy o piłkę
zdjęcie autora artykułu

Olympique Marsylia przegrał swój dziewiąty mecz w obecnym sezonie Ligue 1. Tym razem w spotkaniu 30. kolejki zespół, którego zawodnikiem jest Arkadiusz Milik, okazał się zdecydowanie słabszy od OGC Nice (0:3).

W ostatnim czasie zespół z Marsylii znajdował się na fali wznoszącej, gdyż wygrał dwa mecze z rzędu (z Stade Rennais oraz Stade Brestois 29) i liczył na triumf również w sobotę w starciu z ekipą OGC, lecz nie zrealizował swojego celu.

Przez pierwsze pół godziny konfrontacji na boisku wiało nudą, gdyż brakowało ciekawych, składnych akcji z obu stron. Co prawda przyjezdni dłużej utrzymywali się przy piłce, lecz nie potrafili zagrozić defensywie gospodarzy.

Z czasem zaczęli przyspieszać piłkarze z Nicei, którzy wyszli na prowadzenie w 34. minucie. Wówczas dokładnym dośrodkowaniem popisał się Amine Gouiri, zaś celnie główkował Khephren Thuram.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"

Później próbowali odpowiedzieć podopieczni Jorge Sampaoliego, ale celny strzał Arkadiusza Milika z mniej więcej 17 metrów obronił Walter Benitez i wynik przed przerwą już nie uległ zmianie.

Po zmianie stron marsylczycy w dalszym ciągu zawodzili, a w 74. minucie stracili drugiego gola po błędzie Leonardo Balerdiego. Argentyński obrońca fatalnie zagrywał piłkę, którą przejął Gouiri i po chwili płaskim uderzeniem pokonał Steve'a Mandandę.

Pod koniec rywalizacji do siatki trafił Dario Benedetto, ale w momencie podania był na pozycji spalonej i sędzia tego gola nie uznał.

Natomiast gości w doliczonym czasie gry pogrążył Alexis Claude Maurice, który dobił swój strzał i na wślizgu posłał futbolówkę do bramki.

Ligue 1, 30. kolejka:

OGC Nice - Olympique Marsylia 3:0 (1:0) 1:0 - Khephren Thuram 34' 2:0 - Amine Gouiri 74' 3:0 - Alexis Claude Maurice 90+1'

Składy:

OGC Nice: Walter Benitez - Jordan Lotomba, Flavius Daniliuc, Jean-Clair Todibo, Hassane Kamara - Morgan Schneiderlin, Khephren Thuram - Myziane Maolida (67' Youcef Attal), Alexis Claude Maurice, Amine Gouiri - Kasper Dolberg.

Olympique Marsylia: Steve Mandanda - Alvaro Gonzalez (69' Saif-Eddine Khaoui), Leonardo Balerdi, Duje Caleta-Car - Pol Lirola, Pape Gueye, Olivier Ntcham (46' Luis Henrique), Yuto Nagatomo (15' Hiroki Sakai) - Florian Thauvin, Dimitri Payet (73' Dario Benedetto) - Arkadiusz Milik.

Żółte kartki: Walter Benitez (OGC Nice) oraz Duje Caleta-Car (Olympique Marsylia).

Sędziował: Francois Letexier.

***

FC Metz - Stade Rennais 1:3 (0:2)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Lille OSC 38 24 11 3 64:23 83
2 Paris Saint-Germain 38 26 4 8 86:28 82
3 AS Monaco 38 24 6 8 76:42 78
4 Olympique Lyon 38 22 10 6 81:43 76
5 Olympique Marsylia 38 16 12 10 54:47 60
6 Stade Rennais 38 16 10 12 52:40 58
7 RC Lens 38 15 12 11 55:54 57
8 Montpellier HSC 38 14 12 12 60:62 54
9 OGC Nice 38 15 7 16 50:53 52
10 FC Metz 38 12 11 15 44:48 47
11 AS Saint-Etienne 38 12 10 16 42:54 46
12 Girondins Bordeaux 38 13 6 19 42:56 45
13 Angers SCO 38 12 8 18 40:58 44
14 Stade de Reims 38 9 15 14 42:50 42
15 RC Strasbourg Alsace 38 11 9 18 49:58 42
16 FC Lorient 38 11 9 18 50:68 42
17 Stade Brestois 29 38 11 8 19 50:66 41
18 FC Nantes 38 9 13 16 47:55 40
19 Nimes Olympique 38 9 8 21 40:71 35
20 Dijon FCO 38 4 9 25 25:73 21

Czytaj też: -> Znamy zarobki Arkadiusza Milika w Olympique Marsylia. Polak w czołówce Ligue 1! -> Jest oficjalna decyzja ws. występu polskich napastników w meczu z Anglią!

Źródło artykułu:
Czy Olympique Marsylia zakończy sezon 2020/2021 Ligue 1 w czołowej "piątce"?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Kulfonik76
21.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest coś nie prawdopodobnego,jak Monika nie mógł strzelić gola?Po prostu szok,ludzie ogarnijcie się,drewno nie strzela goli,szkoda ze jednak jedzie z kadrą bo tylko ja oslabi.