Dostał ostrego stanu zapalnego. Piłkarz Napoli trafił do szpitala

Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu: Stanislav Lobotka
Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu: Stanislav Lobotka

26-letni Stanislav Lobotka od kilku dni nie trenował z powodu choroby. Według informacji "La Gazzetta dello Sport", reprezentant Słowacji przebywa w klinice Ruesch w Neapolu.

W tym artykule dowiesz się o:

"Kryzys związany z urazami zawodników w klubie SSC Napoli ma nowy i niespotykany dotąd rozdział, ponieważ Stanislav Lobotka obecnie przebywa w szpitalu z powodu... ostrego zapalenia migdałków" - podał największy włoski dziennik sportowy "La Gazzetta dello Sport".

Reprezentant Słowacji ostatnio nie brał udziału w treningach zespołu Gennaro Gattuso. "Stan Lobotki jest do tego stopnia ciężki, że został zabrany do kliniki Ruesch w Neapolu. Specjaliści będą go obserwować i leczyć" - ustaliła gazeta.

To nie pierwszy raz, kiedy 26-letni pomocnik zmaga się z zapaleniem migdałków. Możliwe, że teraz zdecyduje się na zabieg chirurgiczny, kiedy tylko stan zapalny ustąpi. To oznaczałoby dłuższą przerwę od treningów.

Napoli w sobotę wieczorem wydało oświadczenie ws. choroby swojego zawodnika. "Chcemy wyjaśnić, że Stanislav Lobotka miał powikłania związane z wysiękowym zapaleniem migdałków i w sobotę rano przeszedł zabieg nakłucia ropnia okołomigdałkowego. Piłkarz został już wypisany do domu" - napisano w komunikacie do mediów.

Lobotka w tym sezonie rozegrał 14 meczów w Serie A w barwach Napoli. Nie zdobył bramki. Po rozegraniu 26 kolejek w lidze włoskiej Azzurri plasują się na piątym miejscu w tabeli. Piotr Zieliński i spółka mają na koncie 50 punktów i tracą do lidera Interu Mediolan 15 "oczek". Napoli ciągle jednak liczy się w walce o miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów w sezonie 2021/22.

Zobacz:
Serie A: Piotr Zieliński w derbach słońca. Przeciwnik Juventusu ma duże problemy
Co za słowa! Włoskie media zachwycają się Piotrem Zielińskim

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!

Źródło artykułu: