Pokaz frustracji Erlinga Haalanda. Zdjął koszulkę, rzucił ją rywalowi i... zniknął!
Tego nikt się nie spodziewał. Erling Haaland w meczu przeciwko 1.FC Koeln strzelił dwie bramki, jednakże zaraz po zakończeniu spotkania dał pokaz swojej frustracji. Czy Norwega będą czekać konsekwencje takiego zachowania?
Borussia Dortmund, pomimo świetnej dyspozycji Haalanda, jedynie zremisowała z desperacko walczącym o utrzymanie 1.FC Koeln (więcej o tym meczu TUTAJ). Tym samym ekipa z Westfalii zajmuje dopiero 5. miejsce w tabeli Bundesligi i może mieć realne problemy z zakwalifikowaniem się do przyszłorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów.
Nie może więc dziwić, że kolejne już niepowodzenie w lidze niemieckiej mocno zirytowało młodego Norwega. Niemieckie media zwróciły uwagę na jego kontrowersyjne zachowania chwilę po gwizdku sędziego. Erling Haaland zdjął koszulkę, rzucił nią w przeciwnika, który prosił o nią kilka minut przed końcowym gwizdkiem i nie czekając na koszulkę zawodnika 1.FC Koeln niemal wybiegł z murawy. Wystarczy dodać, że od momentu zakończenia spotkania do zniknięcia w szatni potrzebował zaledwie 14 sekund.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!Jak relacjonuje "Bild", młody Norweg wyraz swoich nerwów miał już dać nawet w przerwie po pierwszej połowie meczu. Wówczas schodząc miał rzucać wokół niecenzuralnymi słowami.
Czy ten wyraz frustracji oznacza, że Erling Haaland jest coraz bliższy opuszczenia Borussii Dortmund? Całkiem możliwe. Zresztą jeżeli ekipa z Dortmundu nie awansuje do rozgrywek Ligi Mistrzów, to będzie potrzebowała środków, które podreperują klubowy budżet. Natomiast norweski napastnik jest gwarancją ogromnej sumy odstępnego. Stąd też wiele wskazuje na to, iż najbliższe tygodnie mogą być bardzo ciekawe w kontekście przyszłości Haalanda.
Zobacz także: Real Madryt kusi Alabę
Zobacz także: Milik słabo oceniony przez francuskie media
-
kidon Zgłoś komentarz
Nie cierpie tego norwega i wogole norwegow.mysla ze sa pempkiem swiata.Nic dobrego oprucz polamania nog mu nie zycze -
ravic Zgłoś komentarz
To norweskie gowno,ktoremu sie przewrocilo w lepetynie.. -
promocja Zgłoś komentarz
Z igły robią widły, normalne zachowanie. Obiecał koszulkę i dał piłkarzowi i poszedł do szatni. -
Emer Zgłoś komentarz
czatować na środkowej linii i być 10 razy łapany na spalonym. Poczekajmy na mecz z City. Ten mecz dokona podziału na chłopców i mężczyzn. -
lelum_polelum Zgłoś komentarz
wygrywania i zdobywania trofeów, i na 100% latem zmieni klub, na taki który mu to zagwarantuje. Dortmund jest fajnym klubem, z dużym potencjałem, niestety ma złych zarządców i żadna gwiazda tam miejsca nie zagrzeje, a przewinęło się tam wielu topowych piłkarzy.