Jak podaje portal laczynaspilka.pl, Grzegorz Krychowiak dołączył do kadry przed meczem z Anglią. Oznacza to, że będzie mógł wystąpić w meczu eliminacji MŚ na Wembley. Stanie się tak, chociaż polski pomocnik teoretycznie był zakażony koronawirusem.
Teoretycznie, bo drugi test był negatywny. Polscy działacze nie poddali się. Jak informuje laczynaspilka.pl, Krychowiak przeszedł w grudniu koronawirusa, a dodatkowo badania wykazały, że ma w sobie dużo przeciwciał. Oznaczało to, że być może pierwszy test okazał się fałszywy.
W tej sytuacji sztab kadry zwrócił się do UEFA, aby indywidualnie potraktować przypadek Krychowiaka. Po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej przyszłą odpowiedź - argumenty polskiej strony zostały zaakceptowane, a piłkarz może zagrać z meczu z Anglią.
To dobra wiadomość dla reprezentacji Paulo Sousy. Wiadomo, że Polacy zagrają bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego, który doznał urazu z Andorą i nie może grać przez ok. 4 tygodnie (więcej TUTAJ >>).
ZOBACZ WIDEO: "Na miejscu trenera zmieniłbym go szybciej". Tomasz Iwan zdziwiony decyzją Paulo Sousy ws. Lewandowskiego
CZYTAJ TAKŻE Grzegorz Krychowiak i Kamil Piątkowski zakażeni koronawirusem!
CZYTAJ TAKŻE Zdjęcie Grzegorza Krychowiaka to hit. Poznajecie Roberta Lewandowskiego?