Joan Laporta po przejęciu władzy w Barcelonie, obiecał kibicom głośne transfery. Wygląda na to, że już zaczął działać w tej sprawie. Możliwe, że jednym z pierwszych wzmocnień "Dumy Katalonii" będzie... Erling Haaland.
W hiszpański mediach zawrzało, gdy do sieci trafiły zdjęcia wykonane przez paparazzi. Widzimy na nich Mino Raiolę i ojca Alfa-Inge Haalanda. Na lotnisku czekał na nich bliski współpracownik prezesa Barcy.
"Sport" donosi, że trwają rozmowy na temat transferu napastnika Borussii Dortmund. Możliwe, że hitową transakcję uda się sfinalizować przed nowym sezonem. To będzie jeden z największych hitów w świecie futbolu.
Dziennikarz Fabrizio Romano dodaje, że Raiola wcześniej spotkał się z władzami BVB. To może sugerować, że zna już oczekiwania niemieckiego klubu i stąd przylot do Barcelony.
Katalończycy mogą zatem ubiec konkurencję. Nie jest tajemnicą, że Norwega chce m.in. Real Madryt, Paris Saint-Germain i Manchester City. Trudno się dziwić, bo mówimy o jednym z najlepszych napastników na świecie, który w tym sezonie strzelił już 33 gole w rozgrywkach klubowych.
Transfery. Real Madryt odpali aż trzy bomby?! Dziennikarz zapowiada "wielkie lato" >>
Manchester City rezygnuje z Messiego! Dwie inne gwiazdy na celowniku Guardioli >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!