Na tę decyzję czekają przede wszystkim dwie strony: Paris Saint-Germain i Real Madryt, czyli aktualny i potencjalny nowy klub 22-letniego napastnika.
W czwartek doskonale poinformowany dziennikarz Josep Pedrerol poinformował, że Kylian Mbappe na 100 procent przeniesie się po tym sezonie do "Królewskich".
Teraz dziennikarze sport.es powołując się na "Deportes Cuatro" podali do opinii publicznej, że Francuz podjął już nawet decyzję i poinformował o nie władze PSG: 22-latek chce odejść i zagrać w Realu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!
Umowa Mbappe z paryskim klubem kończy się w czerwcu 2022 roku i jeżeli ten chce coś na nim zarobić, musi "puścić" go już w najbliższym okienku transferowym. Wydaje się, że wszystko będzie tylko formalnością, bo dla prezydenta Realu Florentino Pereza 22-latek jest priorytetem.
W stolicy Hiszpanii mają już ponoć tylko czekać na decyzję szefa PSG Nassera Al-Khelaifiego co do kwoty odstępnego. Real nie będzie też rozpoczynał negocjacji z zawodnikiem bez zgody jego aktualnego klubu.
Aktualnie sam Mbappe przekonuje, że skupia się jedynie na tym, co jest teraz - czyli walce o upragniony triumf w Lidze Mistrzów. Po pierwszym meczu ćwierćfinałów paryżanie są w dobrych nastrojach, bowiem pokonali w Monachium Bayern 3:2. Rewanż już we wtorek.
Co ciekawe blisko awansu do półfinału jest również Real, który ograł 3:1 Liverpool FC.
Zobacz także:
Decyzja ws. Mbappe już zapadła? "Jestem pewny na 100 procent"
Ekspert przekonany co do przyszłości Flicka. Po meczu z PSG wszystko będzie jasne