Serie A: powrót Arkadiusza Recy. Bolesna porażka jego zespołu

PAP/EPA / SIMONE ARVEDA / Na zdjęciu: Arkadiusz Reca (z lewej)
PAP/EPA / SIMONE ARVEDA / Na zdjęciu: Arkadiusz Reca (z lewej)

FC Crotone czeka na wyjazdowe zwycięstwo od początku sezonu. Drużyna Arkadiusza Recy dwa razy obejmowała prowadzenie i miała przewagę jeszcze w 90. minucie, mimo to przegrała 2:3 ze Spezią Calcio.

Przed sezonem oba kluby były skazywane na spadek w pierwszym roku po awansie. Spezia Calcio wypracowała sobie niezłą przewagę nad strefą spadkową i robi wszystko, co możliwe, żeby debiutancki sezon w elicie nie był tym jedynym. Sytuacja FC Crotone w pełni oddaje przedsezonowe przewidywania i drużynie Arkadiusza Recy pozostało łudzić się matematycznymi szansami na utrzymanie.

Spezia w meczu beniaminków starała się o pierwsze w elicie drugie z rzędu zwycięstwo na własnym stadionie. Okazja wydawała się dobra, ponieważ FC Crotone to najgorszej punktująca na wyjazdach drużyna w pięciu topowych ligach w Europie. W poprzednich dziewięciu spotkaniach poza Crotone traciła minimum dwa gole, a serii 10 nie było w Serie A od 2014 roku. Z drugiej strony, w rundzie jesiennej klub z Kalabrii ograł Spezię aż 4:1 na Ezio Scida.

FC Crotone ruszyło ambitnie do przodu również w rewanżu. Pierwszą szansę na zdobycie prowadzenia miał Adam Ounas, jednak nie pokonał swoim uderzeniem, po dośrodkowaniu Ahmada Benalego, skoncentrowanego na linii bramkowej Ivana Provedela. Skuteczniejszy był w 40. minucie obrońca Koffi Djidji, który sprytnym lobem posłał piłkę do siatki ponad golkiperem Spezii Calcio. Do pewnego momentu akcja bramkowa była przypadkowa, ale samo uderzenie mogło się podobać.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!

Druga połowa była dynamiczna, ponieważ Spezia Calcio zorganizowała się do bardziej żwawego ataku. FC Crotone straciło prowadzenie, ale po golu na 2:1 bramkostrzelnego Simeona Nwankwo było ponownie blisko odniesienia zwycięstwa. W końcówce spotkania drużyna Arkadiusza Recy zachowała się jednak karygodnie. W 90. minucie pozwoliła na wyrównanie Giuliu Maggiore, a w doliczonym czasie na oddania strzału na 3:2 Martinowi Erliciowi.

Reca powrócił do podstawowego składu Crotone i rozegrał pełne spotkanie.

Spezia Calcio - FC Crotone 3:2 (0:1)
0:1 - Koffi Djidji 40'
1:1 - Daniele Verde 63'
1:2 - Simeon Nwankwo 78'
2:2 - Giulio Maggiore 90'
3:2 - Martin Erlić 90'

Składy:

Spezia: Ivan Provedel - Salva Ferrer (70' Luca Vignali), Martin Erlić, Ardian Ismajli, Riccardo Marchizza - Tommaso Pobega (84' Andrej Gałabinow), Matteo Ricci (46' Leonardo Sena), Giulio Maggiore - Daniele Verde (70' Kevin Agudelo), M'Bala Nzola, Emmanuel Gyasi (46' Diego Farias)

Crotone: Alex Cordaz - Koffi Djidji, Vladimir Golemic, Sebastiano Luperto, Salvatore Molina (69' Niccolo Zanellato) - Junior Messias, Jacopo Petriccione, Ahmad Benali (39' Lisandro Magallan), Arkadiusz Reca - Adam Ounas (81' Samuel Di Carmine), Simeon Nwankwo

Żółte kartki: Ismaili (Spezia) oraz Reca (Crotone)

Sędzia: Simone Sozza

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Inter Mediolan odjeżdża całej lidze

Czytaj także: Kamil Glik trafił do bramki. Długo na to czekał

Źródło artykułu: