Paris Saint-Germain po wyeliminowaniu Bayernu Monachium zrobiło kolejny krok w kierunku upragnionego triumfu w Lidze Mistrzów.
Liderami i prawdziwymi motorami napędowymi paryskiego klubu są Neymar i Kylian Mbappe. Dosadnie o ich obecności w PSG wypowiedział się jednak Jamie Carragher. Przyznał wprost, że Francja to nie ich miejsce.
- Nie podoba mi się, że go tam widzę. Nie wydaje mi się, żeby gracze o jakości Mbappe i Neymara powinni grać dla PSG. Gracze tej klasy nie powinni grać tydzień po tygodniu w lidze francuskiej, bo ona jest słaba, średnia - przyznał w studio ekspert CBS Sport.
Dziwi go zwłaszcza Brazylijczyk. Neymar do PSG trafił w sierpniu 2017 roku z FC Barcelony. Jakie były powody, które skłoniły go do takiego kroku? Carragher tłumaczy czym mógł motywować swoją decyzję.
Pierwszym powodem jest właśnie wygrana w Lidze Mistrzów. - Pierwszym powodem jest to, że chciał zrobić z PSG coś, czego ten klub jeszcze nigdy wcześniej nie osiągnął. Dodatkowo chciał też w końcu zdobyć Złotą Piłkę. To dwa powody, przez które się tam znalazł - przekonuje.
- Znalazł się tam też dlatego, że chciał wyjść z cienia Messiego w Barcelonie. Najlepsi gracze na świecie walczą o Złotą Piłkę co roku i czuł, że tam nie jest w stanie jej wygrać - dodał.
Już niedługo "życzenie" Carraghera może się spełnić. Mbappe ma bowiem być bardzo blisko transferu do Realu Madryt, a i o odejściu Neymara jest głośno w mediach.
Zobacz także:
Emocjonalny monolog Hansiego Flicka. Tym razem nie było "następne pytanie proszę"
Zamieszanie na murawie. Neymar kpił z niemieckiego piłkarza? "Los sprawił, że tam stałem"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!