W przeszłości trener pracował w takich zespołach jak GKS Bełchatów, GKS Tychy, czy Stomil Olsztyn. W lipcu 2019 roku został zatrudniony w Górniku Łęczna. W ubiegłym sezonie drużyna pod jego wodzą wywalczyła awans do Fortuna I ligi.
Podopieczni Kamila Kieresia spisują się nadspodziewanie dobrze w trwających rozgrywkach. Po 24 seriach gier beniaminek jest wiceliderem tabeli i traci już tylko 2 punkty do prowadzącej Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
46-latek zasłużył na uznanie w oczach przełożonych. Nowa umowa Kieresia będzie obowiązywać do końca czerwca przyszłego roku. Kontrakty przedłużyli także członkowie sztabu szkoleniowego, czyli Andrzej Orszulak i Sergiusz Prusak.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!
- Współpracujemy już dwa lata i z całą pewnością tę współpracę można nazwać owocną. Często używamy hasła #GórniczaRodzina. To nie są tylko puste słowa. W naszym zespole jest świetna, rodzinna atmosfera - mówił prezes Piotr Sadczuk na łamach oficjalnej strony klubu.
Łęcznianie mają duże szanse na powrót do PKO Ekstraklasy. Do końca sezonu pozostało jeszcze 10 meczów. W ramach 25. kolejki Górnik podejmie Puszczę Niepołomice (17 kwietnia).
Czytaj także:
Oficjalnie: Widzew Łódź zmienia trenera! Kto zastąpi Enkeleida Dobiego?
Czesław Michniewicz skomentował ruchy kadrowe Legii. "Nie wszyscy z nami zostaną"