Wielki dzień dla kibiców FC Barcelona. Zespół Ronalda Koemana w świetnym stylu pokonał w finale Pucharu Króla Bilbao 4:0. Dwie ostatni bramki zdobył Argentyńczyk, który szalał na boisku. Był prawdziwym liderem Dumy Katalonii.
Messi po meczu podszedł do trybun, by odebrać trofeum i przyniósł je drużynie na boisko. Podczas uroczystości młodzi piłkarze i Miralem Pjanic, który dorastał obserwując Argentyńczyka, robili sobie zdjęcia z Messim i trofeum. Piłkarz stał tam przez minutę, nie łamiąc swojego uśmiechu ani przez chwilę.
Tacy zawodnicy jak Pedri, którzy oglądali Messiego przez całą jego karierę, mają szansę zagrać ze swoim idolem. Jeszcze bardziej imponujące jest to, jak Argentyńczyk łączy się ze wszystkimi kolegami na boisku i poza nim.
Kolejnym dowodem na to jest zdjęcie na Instagramie, które Ronald Araujo umieścił z Messim. Podpisał je: "Przepraszam, kochanie (oznaczył swoją dziewczynę), ale to najlepsze selfie".
Kibice FC Barcelona nie wyobrażają sobie klubu bez Lionela Messiego. A jego przyszłość wciąż nie jest jednak jasna. Kontrakt Argentyńczyka z klubem obowiązuje do czerwca tego roku i wciąż nie został przedłużony. Zgodnie z przepisami Messi może teraz podpisać umowę z nowym pracodawcą, która obowiązywałaby od 1 lipca. Fani żyją w niepewności i czekają na decyzję swojego idola.
— Blaugranes (@Blaugranes_fr) April 17, 2021
Czytaj także:
Mecz w Krakowie zawiódł. Wisła może żałować wyniku, Warta zrobiła swoje
Puchar Króla: deklasacja w finale. Cztery gole w dwanaście minut
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!