Liga Europy. Emocjonalny powrót Chrisa Smallinga. "To wyjątkowe spotkanie"

Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto  / Na zdjęciu: Chris Smalling
Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto / Na zdjęciu: Chris Smalling

Chris Smalling lwią część swojej kariery spędził w Manchesterze United. Teraz jednak, wraz z Romą, postara się wyeliminować dawnych kolegów z walki o puchar Ligi Europy. - To wyjątkowe spotkanie - nie ukrywa.

Spotkanie półfinału Ligi Europy pomiędzy Manchesterem United a AS Romą będzie miało szczególny wymiar dla Chrisa Smallinga. 31-latek będzie miał okazję ponownie wybiec na murawę Old Trafford po niemal dwóch latach. Piłkarz zapytany, czy będzie to dla niego dodatkowa motywacja, nie ma wątpliwości.

- Na sto procent. To wyjątkowe spotkanie, półfinał, a w dodatku przeciwko Manchesterowi United - powiedział w rozmowie z oficjalną telewizją klubową MU.

- Rozczarowaniem jest natomiast fakt, że na trybunach nie będzie kibiców. Nie będzie moich przyjaciół i rodziny, którzy mogliby obejrzeć mecz, pomiędzy dwoma ważnymi dla mnie zespołami - podkreślił piłkarz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

Chris Smalling trafił bowiem do Romy właśnie z zespołu "Czerwonych Diabłów". Początkowo na roczne wypożyczenie, a latem 2020 roku rzymianie zdecydowali się go definitywnie wykupić za 15 milionów euro.

- Jestem już drugi rok w Romie. Zdaję sobie sprawę z tego, jak ważne będzie zdobycie trofeum. Już zbyt długo nie wznieśliśmy żadnego pucharu. Trudno wyobrazić mi sobie ważniejsze spotkanie, w którym mógłbym wziąć udział. Cieszę się, że jestem zdrowy i będę mógł mieć wkład w to spotkanie - dodał Anglik.

Smalling bowiem nie może zaliczyć obecnego sezonu do najbardziej udanych. Defensor długo zmagał się z wieloma urazami, przez co rozegrał zaledwie 18 spotkań we wszystkich rozgrywkach.

- Nie jest tajemnicą, że w tym sezonie opuściłem sporo spotkań, co nie jest dla mnie normą. Czuję się jednak już w pełni sił i gotowy do gry - przekonywał sam zainteresowany. - Mam za sobą udane treningi i jestem gotowy zagrać całe spotkanie, jeżeli tak zdecyduje trener. Nie mogę się doczekać powrotu na boisko i początku meczu - dodał.

Początek meczu Manchester United - AS Roma zaplanowano na czwartek, 29 kwietnia, na godzinę 21:00.

Czytaj także:
"Konkretna oferta na stole". Wokół Lewandowskiego robi się coraz ciekawiej!
Wiem, kiedy Legia będzie świętowała mistrzostwo z kibicami

Komentarze (0)