Fortuna I liga: GKS Tychy umacnia twierdzę. Przeciwnik nadal w dołku

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: radość piłkarzy GKS-u Tychy
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: radość piłkarzy GKS-u Tychy

GKS Tychy wciąż niepokonany w rundzie wiosennej na własnym stadionie, a wygrana 3:1 z Górnikiem Łęczna pozwala mu umocnić się na miejscu premiowanym awansem. Z kolei podopieczni Kamila Kieresia oddalają się od PKO Ekstraklasy.

Konfrontacja w Tychach miała istotne znaczenie dla sytuacji na górze tabeli. GKS znalazł się w niedzielę na drugim miejscu, a wyprzedził między innymi Górnika Łęczna, który najdłużej w tym sezonie był wiceliderem. W rundzie wiosennej lepiej prezentują się gospodarze, a na niekorzyść podopiecznych Kamila Kieresia działała po pierwsze seria pięciu meczów bez zwycięstwa, a po drugie fakt, że w historii spotkań tysko-łęczniańskich nigdy nie wygrali goście.

Najważniejszym piłkarzem w pierwszej połowie był Jakub Piątek, który swoimi uderzeniami zapewnił dwubramkowe prowadzenie tyszanom. Wszystkie trafienia w tym meczu były dziełem podopiecznych Artura Derbina, ale jedno z nich samobójcze. Po nieszczęśliwym zagraniu Oskara Paprzyckiego drużyny były w kontakcie, ale strzał Szymona Lewickiego na 3:1 w 73. minucie okazał się ostatnim w meczu do bramki.

Odra Opole nie popisała się w poprzednim meczu, w którym została pokonana 0:3 przez GKS 19662 Jastrzębie. To i tak drobnostka przy paśmie niepowodzeń Puszczy Niepołomice. Drużyna Tomasza Tułacza od kilku kolejek nie potrafi zwyciężyć, przez co popadła w pierwszoligową przeciętność. Do bezpośredniego starcia "niezadowolonych" doszło przy Oleskiej.

Na rozstrzygnięcie trzeba było poczekać do 80. minuty. Jak należy strzelić gola pokazał piłkarzom ofensywnym obrońca Piotr Żemło, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. W końcówce Odra mogła powiększyć prowadzenie, ale znakomicie interweniował Gabriel Kobylak. Gospodarze zachowali wynik 1:0 do końca i zdobyli komplet punktów utrzymujący ich w grze o baraże.

29. kolejka Fortuna I ligi:

GKS Tychy - Górnik Łęczna 3:1 (2:0)
1:0 - Jakub Piątek 7'
2:0 - Jakub Piątek 34'
2:1 - Oskar Paprzycki (sam.) 63'
3:1 - Szymon Lewicki 73'

Odra Opole - Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)
1:0 - Piotr Żemło 80'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Radomiak Radom 34 20 8 6 49:20 68
2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 18 11 5 56:28 65
3 GKS Tychy 34 18 9 7 49:27 63
4 Arka Gdynia 34 17 9 8 51:32 60
5 ŁKS Łódź 34 17 7 10 59:41 58
6 Górnik Łęczna 34 15 11 8 47:30 56
7 Miedź Legnica 34 13 12 9 49:36 51
8 Odra Opole 34 13 10 11 35:41 49
9 Widzew Łódź 34 11 13 10 30:36 46
10 Sandecja Nowy Sącz 34 12 9 13 42:50 45
11 Chrobry Głogów 34 12 8 14 34:45 44
12 Korona Kielce 34 11 8 15 31:46 41
13 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 32:46 37
14 GKS Jastrzębie 34 10 5 19 32:48 35
15 Stomil Olsztyn 34 9 8 17 31:48 35
16 Resovia 34 8 8 18 27:45 32
17 Zagłębie Sosnowiec 34 8 6 20 35:43 30
18 GKS Bełchatów 34 6 7 21 24:51 23

Czytaj także: Emocje do końca w hicie kolejki. Dwa gole samobójcze nie dały zwycięstwa liderowi

Czytaj także: Zmiany na górze tabeli. Nowe siły pukają do PKO Ekstraklasy

ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera szczerze o sytuacji Konrada Poprawy. "Nie może mieć żadnych wątpliwości"

Źródło artykułu: