Real Madryt zrobił swoje. Mistrzostwo Hiszpanii rozstrzygnie się w ostatniej kolejce

PAP/EPA / Javier Zorrilla / Na zdjęciu: mecz Athletic Bilbao - Real Madryt
PAP/EPA / Javier Zorrilla / Na zdjęciu: mecz Athletic Bilbao - Real Madryt

Real Madryt wygrał na wyjeździe z Athletikiem Bilbao 1:0 po golu Nacho. Królewscy zrobili swoje, ale wobec wygranej Atletico z Osasuną w tabeli pozostaje status quo i wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce.

W tym artykule dowiesz się o:

Mimo iż mecz od pierwszych minut stał na niezłym poziomie, to długo przyszło nam czekać na pierwszego gola. Ba, walczący o mistrzostwo Hiszpanii Real Madryt pierwszy celny strzał oddał dopiero w 57. minucie, gdy sygnał do ataku dał jeden z najlepszych zawodników na boisku - Luka Modrić.

Królewscy musieli atakować, bo tylko zwycięstwo realnie przedłużało ich szanse na obronę tytułu mistrzowskiego. I w 68. minucie dopięli swego, a gola do pustej bramki strzelił Nacho. To prowadzenie mogło przyjść chwilę wcześniej, jednak poprzeczkę obił Casemiro.

Real zrobił to, co do niego należało. W dodatku przez moment wydawało się, że punkty z Osasuną straci Atletico, ale podopieczni Diego Simeone uciekli spod topora i z wyniku 0:1 wyciągnęli 2:1, a zatem pozostali na pierwszym miejscu w tabeli ligi hiszpańskiej i wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce.

Po strzeleniu gola przyjezdni grali bardzo mądrze i wybili Athletikowi z głowy wszelkie argumenty. Real udowodnił, że jest klasowym zespołem, długo utrzymywał się przy piłce i kontrolował przebieg spotkania. Oczywiście, nie było tak, że gospodarze nic nie robili, bo jednak świetną sytuację zmarnował choćby rezerwowy Mikel Vesga, który główkował tuż obok słupka.

W końcówce boisko z powodu czerwonej kartki opuścić musiał Raul Garcia, który prawdopodobnie użył nieparlamentarnych słów w kierunku sędziego Mateu Lahoza. A co do arbitra, to w pierwszej połowie nie podyktował on dwóch rzutów karnych dla Realu po zagraniach piłki ręką u piłkarzy Athletiku. Finalnie jednak sędzia nie wypaczył wyniku spotkania.

Athletic Bilbao - Real Madryt 0:1 (0:0)
0:1 - Nacho 68'

Składy:

Athletic: Unai Simon - Oscar de Marcos, Yeray Alvarez, Inigo Martinez, Mikel Balenziaga -  Alejandro Berenguer, Dani Garcia, Unai Vencedor (72' Unai Lopez), Jorge Morcillo (65' Raul Garcia) - Oihan Sancet (72' Ibai Gomez), Inaki Williams (65' Asier Villalibre).

Real: Thibout Courtois - Alvaro Odriozola, Eder Militao, Nacho, Miguel Gutierrez - Fede Valverde, Casemiro, Luka Modrić - Rodrygo (77' Eden Hazard), Karim Benzema, Vinicius Junior (59. Marco Asensio).

Żółte kartki: Berenguer, Inigo Martinez, Raul Garcia (Athletic).
Czerwona kartka: Raul Garcia (Athletic).

Sędzia: Mateu Lahoz.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Atletico Madryt 38 26 8 4 67:25 86
2 Real Madryt 38 25 9 4 67:28 84
3 FC Barcelona 38 24 7 7 85:38 79
4 Sevilla FC 38 24 5 9 53:33 77
5 Real Sociedad 38 17 11 10 59:38 62
6 Real Betis 38 17 10 11 50:50 61
7 Villarreal CF 38 15 13 10 60:44 58
8 Celta Vigo 38 14 11 13 55:57 53
9 Athletic Bilbao 38 11 13 14 46:42 46
10 Granada CF 38 13 7 18 47:65 46
11 Osasuna Pampeluna 38 11 11 16 37:48 44
12 Cadiz CF 38 11 11 16 36:58 44
13 Valencia CF 38 10 13 15 50:53 43
14 Levante UD 38 9 14 15 46:57 41
15 Getafe CF 38 9 11 18 28:43 38
16 Deportivo Alaves 38 9 11 18 36:57 38
17 Elche CF 38 8 12 18 34:55 36
18 SD Huesca 38 7 13 18 34:53 34
19 Real Valladolid 38 5 16 17 34:57 31
20 SD Eibar 38 6 12 20 29:52 30

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety też potrafią grać w piłkę. Ale bramka!

Źródło artykułu: