Roberto Mancini w trakcie swojej kariery jako selekcjoner diametralnie odmienił reprezentację Włoch.
Po początkowych trudnościach (w debiutanckim, 2018 roku, zanotował bilans 3 wygrane, 4 remisy, 2 porażki), stworzył prawdziwą maszynę. Spośród kolejnych 19 meczów wygrał 16, a trzy zremisował.
Nie powinno zatem nikogo dziwić, że we Włoszech chcą jak najdłużej utrzymać Manciniego na obecnym stanowisku. Jak poinformowała tamtejsza federacja, nowo podpisana umowa będzie obowiązywać aż do czerwca 2026 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwy popis gwiazdy Realu Madryt. Wow!
- Pracowaliśmy nad tym od pewnego czasu. Ten projekt wymaga czasu. Chcieliśmy zapewnić ciągłość pracy rozpoczętej przez te trzy lata - skomentował Gabriele Gravina, prezes FIGC.
- Jestem bardzo zadowolony. Dziękuję Federacji i prezydentowi Gravinie. Staramy się kontynuować pracę, która przynosi efekty - powiedział Roberto Mancini.
Mancini objął reprezentację Włoch 14 maja 2018 roku. Wcześniej prowadził takie zespoły jak Inter Mediolan, Zenit Sankt Petersburg czy Manchester City.
Czytaj także:
- "Jestem zażenowany". Agent piłkarski ostro uderza w decyzję Paulo Sousy
- "Gerd Mueller będzie bił brawo". Niemiecki dziennikarz o rekordzie Roberta Lewandowskiego