Punktualnie o godzinie 13.00 w niewielkiej sali konferencyjnej pojawił się dyrektor sportowy klubu Andrzej Czyżniewski oraz rzecznik prasowy, a wraz z nimi nowy szkoleniowiec Arki. Już na wstępie popularny "Czyżyk" przedstawił zgromadzonym wokół dziennikarzom nową postać w klubie. Postać dodajmy dla wielu kibiców anonimową. Całą swoją dotychczasową karierę trenerską Pasieka spędził tuż za naszą zachodnią granicą. Tam pobierał nauki w Akademii Trenerskiej, gdzie zdobył licencję Pro-Fifa. W Niemczech był asystentem w II-ligowym Augsburgu. Samodzielnie prowadził natomiast rezerwy Waldhof Mannheim oraz TSG Weinheim. Był również asystentem Mario Baslera w Ragesburgu, by następnie zostać pierwszym trenerem tego zespołu.
Nowy szkoleniowiec podczas swojego przemówienia nie omieszkał podkreślić, iż liczy na dobrą współpracę z mediami. Nic tak nie buduje bowiem pozytywnego wizerunku wokół klubu jak przychylność dziennikarzy. Z pewnością wzorzec ten wyniósł zza zachodniej granicy. Spytany o swoje credo trenerskie napomknął: - Każdą drużynę buduje się od tyłu. Chcemy jednak poprawnie rozłożyć te proporcje, tak, aby napastnicy z przodu mieli duży komfort psychiczny.
Co ważne trener, preferuje taktykę z dwoma zawodnikami w przedniej formacji. Padło również pytanie o obecny potencjał zespołu. - Pozwólmy wykazać się tym zawodnikom, którzy są tutaj. Każdy ma otwarte drzwi, żeby się zaprezentować. O spotkaniu z Ruchem i obserwacji meczów Arki wspomniał dość krótko: - Wolę się na razie nie wypowiadać. Prosiłbym o zrozumienie.
Trener Pasieka zamierza również wprowadzić do zespołu schematy rodem z Niemiec. O wzorcach zachodnich wspomniał i Andrzej Czyżniewski: - Klub zamierzamy budować w oparciu o wzorce zachodnie, w których dużą rolę odgrywa stawianie na młodzież. Sztab szkoleniowy obecnie pozostaje bez zmian, ale nowy trener musi ufać ludziom, mieć ten komfort. Zapytany o dalszy los trenera Dziubińskiego odparł: - Dziubiński jest członkiem sztabu szkoleniowego. Będzie uczestniczył w treningach I zespołu.
Druga część konferencji poświęcona była piątkowemu spotkaniu z Wisłą Kraków. Na sali pojawili się piłkarze Arki, Grzegorz Niciński oraz Tomasz Sokołowski. Pytani byli o przygotowania do najbliższego spotkania. - Pierwszy trening mamy dziś po popołudniu. Jesteśmy do dyspozycji nowego trenera. Każdy będzie chciał się pokazać. Zdajemy sobie sprawę, jaka pasja meczów jest za nami i postaramy się ten bilans poprawić. Wiemy, iż także nasza słaba gra spowodowała odejście trenera. Atmosfera była i jest dobra. Zmienił się trener, czekamy na jego myśl trenerska - przyznał Niciński. Sokołowski dodał: - Za nami zwariowany tydzień. Doszło do zmian. Wisła jest faworytem, ale wierzę, że jesteśmy w stanie osiągnąć dobry wynik.
Autor: Piotr Wiśniewski