Mimo wygranej Real Madryt zaprezentował się kiepsko na tle
Villarrealu. Końcowy wynik trochę zakłamuje obraz gry, bo jednak w przekroju całego spotkania to goście sprawiali lepsze wrażenie. W samej końcówce pięknymi strzałami popisali się jednak Karim Benzema i Luka Modrić, co sprawiło, że na otarcie łez Królewscy zgarnęli trzy punkty.
Tym niemniej, powiedzieć, że w całym meczu gra gospodarzom się nie układała, to jak nie powiedzieć nic. Królewscy nie stwarzali praktycznie żadnego zagrożenia, skrzydłowi byli bezbarwni, środek pola nie funkcjonował na najwyższych obrotach, a osamotniony w polu karnym Benzema był pozostawiony samemu sobie i nie był w stanie sobie poradzić z obrońcami. Pierwszy celny strzał Real oddał w 45. minucie, choć było to bardziej podanie Casemiro w kierunku bramkarza. To najlepiej obrazuje jak źle w ofensywie wyglądali gospodarze.
Wydawało się, że Real jest blisko mistrzostwa Hiszpanii, gdy w meczu z Atletico na prowadzenie wyszli piłkarze Realu Valladolid, ale chwilę później Yeremy Pino pokonał Thibaut Courtois i sytuacja wróciła do punktu wyjścia. Na dobrą sprawę, gdyby bardziej skoncentrowany był Carlos Bacca, mogło być - mówiąc kolokwialnie - pozamiatane już do przerwy, jednak Kolumbijczyk nie wykorzystał przynajmniej dwóch fantastycznych okazji do zdobycia bramki. A tak wśród gospodarzy wciąż tliła się nadzieja.
ZOBACZ WIDEO: Listkiewicz wskazał zawodnika, którego brakuje w kadrze. "Obecnie najlepszy polski piłkarz po Lewandowskim"
Czy po zmianie stron Królewscy rzucili się do huraganowych ataków? Niekoniecznie. W dalszym ciągu trudno było im przebić się przez szczelną defensywę Villarrealu. Co prawda Benzema strzelił gola po dośrodkowaniu Casemiro, ale sędziowie po analizie powtórek na wozie VAR anulowali to trafienie, ponieważ Francuz był na pozycji spalonej w momencie podania (powtórka pokazała, że minimalnie wysunięty był bark napastnika Realu).
Za chwilę okazało się natomiast, że Atletico nie dość, że doprowadziło do wyrównania w starciu z Realem Valladolid, to dziesięć minut później Luis Suarez sprawił, że część Madrytu kibicująca Atletico oszalała z radości.
W dalszej fazie meczu Real Madryt długo nie był w stanie nic wskórać. Villarreal grał bardzo mądrze, utrzymywał się przy piłce i co chwilę wybijał z rytmu swoich rywali. Królewscy chyba wiedzieli, że Atletico prowadzi, bo nie widać w nich było chęci odrabiania strat. Oglądaliśmy raczej spacerowe tempo. Nie było elementu zaskoczenia, gra była jednostajna, powolna. Gospodarze zerwali się dopiero w końcówce, ostatecznie wygrali, natomiast wystarczyło to jedynie do zdobycia wicemistrzostwa Hiszpanii.
Real Madryt - Villarreal CF 2:1 (0:1)
0:1 Yeremy Pino 20'
1:1 Karim Benzema 87'
2:1 Luka Modrić 90+2'
Składy:
Real Madryt: Thibaut Courtois - Alvaro Odriozola (69' Nacho), Eder Militao, Raphael Varane, Miguel Gutierrez (69' Marcelo) - Luka Modrić, Casemiro (68' Mariano), Fede Valverde - Marco Asensio (59' Isco), Karim Benzema, Vinicius Junior (59' Rodrygo).
Villarreal: Geronimo Rulli - Mario Gaspar, Raul Albiol, Pau Torres, Alfonso Pedraza - Manu Trigueros (86' Moi Gomez), Etienne Capoue (66' Francis Coquelin), Dani Parejo - Yeremy Pino (81' Paco Alcacer), Carlos Bacca (66' Ruben Pena), Gerard Moreno (81' Daniel Raba).
Sędzia: Jose Luis Munuera Montero.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Atletico Madryt | 38 | 26 | 8 | 4 | 67:25 | 86 |
2 | Real Madryt | 38 | 25 | 9 | 4 | 67:28 | 84 |
3 | FC Barcelona | 38 | 24 | 7 | 7 | 85:38 | 79 |
4 | Sevilla FC | 38 | 24 | 5 | 9 | 53:33 | 77 |
5 | Real Sociedad | 38 | 17 | 11 | 10 | 59:38 | 62 |
6 | Real Betis | 38 | 17 | 10 | 11 | 50:50 | 61 |
7 | Villarreal CF | 38 | 15 | 13 | 10 | 60:44 | 58 |
8 | Celta Vigo | 38 | 14 | 11 | 13 | 55:57 | 53 |
9 | Athletic Bilbao | 38 | 11 | 13 | 14 | 46:42 | 46 |
10 | Granada CF | 38 | 13 | 7 | 18 | 47:65 | 46 |
11 | Osasuna Pampeluna | 38 | 11 | 11 | 16 | 37:48 | 44 |
12 | Cadiz CF | 38 | 11 | 11 | 16 | 36:58 | 44 |
13 | Valencia CF | 38 | 10 | 13 | 15 | 50:53 | 43 |
14 | Levante UD | 38 | 9 | 14 | 15 | 46:57 | 41 |
15 | Getafe CF | 38 | 9 | 11 | 18 | 28:43 | 38 |
16 | Deportivo Alaves | 38 | 9 | 11 | 18 | 36:57 | 38 |
17 | Elche CF | 38 | 8 | 12 | 18 | 34:55 | 36 |
18 | SD Huesca | 38 | 7 | 13 | 18 | 34:53 | 34 |
19 | Real Valladolid | 38 | 5 | 16 | 17 | 34:57 | 31 |
20 | SD Eibar | 38 | 6 | 12 | 20 | 29:52 | 30 |
CZYTAJ TAKŻE:
Robert Lewandowski królem strzelców Bundesligi! Obłędny dorobek Polaka
Wzruszające i zwycięskie pożegnanie Łukasza Piszczka z Borussią Dortmund