Robert Lewandowski nie zatrzymuje się. W ostatniej kolejce Bundesligi polski napastnik strzelił jednego gola (41. bramka w sezonie) w wygranym przez Bayern Monachium meczu z FC Augsburg (5:2) i tym samym pobił wspaniały rekord strzelecki Gerda Muellera z 1972 r.
Po sobotnim zwycięstwie na Allianz Arenie Bawarczycy odebrali trofeum za zdobycie mistrzostwa Niemiec, a "Lewy" otrzymał "armatę" za wygranie klasyfikacji dla najlepszego strzelca Bundesligi.
Kapitan reprezentacji Polski trofeum zadedykował Hansiemu Flickowi, dla którego mecz z Augsburgiem był pożegnalnym w roli szkoleniowca Bayernu.
Zobacz historyczną bramkę Roberta Lewandowskiego!
"Kolejny sezon, kolejny tytuł Bundesligi. Chciałbym zadedykować to trofeum Hansiemu Flickowi - jako zespół wygraliśmy wszystko i napisaliśmy niesamowitą historię dla Bayernu. Dziękuję za pracę, nie jesteś tylko świetnym trenerem, ale przede wszystkim wspaniałą osobą. Jestem pewien, że nadal będziesz odnosić wielkie sukcesy. Powodzenia Hansi!" - napisał Lewandowski w mediach społecznościowych.
56-letni Flick jest kandydatem na objęcie posady selekcjonera kadry Niemiec. Joachim Loew pożegna się bowiem z reprezentacją występem podczas Euro 2020, które z powodu pandemii koronawirusa odbędzie się w 2021 r. (w dniach 11 czerwca - 11 lipca).
Zobacz:
Grzegorz Lato o rekordzie Roberta Lewandowskiego: Niemcom to nie pasuje, ale to ich sprawa
Lewandowski długo nie mógł pokonać Gikiewicza. Zdradził, co wtedy czuł
ZOBACZ WIDEO: Listkiewicz komentuje szokującą wypowiedź niemieckiego eksperta na temat Lewandowskiego