Robert Lewandowski pobił rekord Gerda Muellera w 90. minucie ostatniego spotkania sezonu. W meczu z Augsburgiem kapitan reprezentacji Polski nie miał szczęścia. Dodatkowo świetne interwencje notował też Rafał Gikiewicz.
Golkiper wybronił kilka strzałów napastnika Bayernu Monachium w pierwszej połowie. Mimo, że wpuścił pięć bramek na Allianz Arena, Gikiewicz zasługuje na pochwały. Defensywa jego zespołu w kilku sytuacjach mogła zachować się o wiele lepiej.
Bramkarz Augsburga skapitulował po raz piąty pod koniec spotkania po strzale Leroya Sane i dobitce Roberta Lewandowskiego. Po meczu obaj Polacy zrobili sobie zdjęcie. Snajper Bawarczyków miał już ze sobą statuetkę za zdobycie korony króla strzelców.
Rafał Gikiewicz opublikował też fantastyczny wpis. "Jesteś legendą, SZACUNEK" - napisał na swoim Instagramie. Dla golkipera ten sezon był naprawdę udany, mimo że jego drużyna zajęła 13. miejsce w Bundeslidze.
Zobacz też:
Lewandowski długo nie mógł pokonać Gikiewicza. Zdradził, co wtedy czuł
Kosmiczne osiągnięcie Lewandowskiego. "Będziemy to wspominać przez dziesiątki lat"
Zobacz historyczną bramkę Roberta Lewandowskiego!
ZOBACZ WIDEO: Michał Listkiewicz podsumowuje sezon w wykonaniu Legii Warszawa. "Przewaga nad rywalami była bardzo zdecydowana"